W 2011 roku samorządy mogą mieć problem ze współfinansowaniem unijnych inwestycji, mówiła w TVN CNBC minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska.
- 2011 będzie rokiem, kiedy różnica pomiędzy wpływami a wydatkami będzie największa. Przyszły rok będzie szczytem wydatków (...), następne lata to będą głównie lata zwrotów - powiedziała Bieńkowska. Dodała, że w chwili obecnej Polsce zwrócono 14 mld zł.
Mogą być problemy
Bieńkowska zapewniła, że w budżecie państwa środki na wkład własny zostały zapewnione, natomiast samorządy sygnalizują, że w 2011 roku mogą mieć problem ze współfinansowaniem unijnych inwestycji.
- Sektorem, który zwraca uwagę na to, że mogą być problemy z dofinansowaniem [inwestycji - red.] są samorządy. My w tej chwili takiego niebezpieczeństwa nie widzimy [jeśli chodzi o wkład własny budżetu państwa - red.]. To jest mały kawałeczek tego, co w całości planujemy - powiedziała.
Ponad 150 tys. wniosków
Od początku uruchomienia programów do 17 października 2010 r. złożono 150,4 tys. wniosków (poprawnych pod względem formalnym) na całkowitą kwotę dofinansowania (zarówno środki unijne jak i środki krajowe) 349,9 mld zł.
W tym samym okresie podpisano z beneficjentami 43.509 umowy o dofinansowanie na kwotę 195,7 mld zł wydatków kwalifikowalnych, w tym dofinansowanie w części UE 137,2 mld zł, co stanowi 52,5 proc. alokacji na lata 2007-2013.
Bieńkowska poinformowała, że poziom zawartych umów przekroczył ogółem 50 proc. planu na lata 2007 - 2013.
Źródło: TVN CNBC, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC