Sony musi obciąć cenę PS3

Analitycy przewidują, że Sony będzie musiał ściąć cenę konsoli PS3 o 50-100 dol. Obecnie w Stanach trzeba za nią zapłacić 400 dol. To aż o 200 dol. więcej niż za konkurencyjnego Xboxa 360 od Microsoftu i 150 dol. więcej niż za najpopularniejszą na rynku konsolę Nintendo Wii.

Trzy lata od pojawienia się na rynku trzeciej generacji konsoli do gier wideo, Sony zajmuje trzecie miejsce pod względem globalnej sprzedaży. Japońska firma, która jeszcze niedawno była niekwestionowanym liderem rynku, sprzedała do tej pory połowę mniej urządzeń niż Nintendo.

To oczywiście przekłada się na sprzedaż gier. Activision Blizzard, największy na świecie producent gier, jedynie 19 proc. zysków ze sprzedaży gier na konsole w 2008 r. zawdzięcza tytułom wydanym na PS3. Dla porównania gry na Wii przyniosły 32 proc. zysków.

Chcą sprzedawać więcej gier

I właśnie dlatego najwięksi producenci gier na świecie naciskają na Sony, by ta obniżyła cenę swojej konsoli. - Z każdym razem, gdy producent konsoli obniża cenę, twórcy gier zyskują - tłumaczy Yves Guillemot, z Ubisoft Entertainment, największego w Europie wydawcy gier. Potwierdzają to statystyki. Kiedy w październiku 2007 r. Sony obniżyło cenę PS3 o 100 dol., sprzedaż konsoli wzrosła dwukrotnie, a za tym poszedł oczywiście także wzrost sprzedaży gier.

Sony wciąż niechętnie mówi o obniżce ceny PS3, a apele producentów gier są jak na razie nieskuteczne. Sytuacja powoli jednak ulega zmianie. Do tej pory wielką siłą koncernu były tytuły produkowane wyłącznie na PS3 - takie, które nie mają swojej wersji na Xbox'ie czy komputerach PC. Ale coraz więcej producentów odchodzi od takiej strategii, dostrzegając fakt, że wydawanie wersji gry jedynie na konsolę, która kiepsko się sprzedaje, jest po prostu nieopłacalne. Zaczynają produkować wersje swoich gier także na inne platformy, co oczywiście jeszcze osłabia pozycję Sony. I właśnie to najprawdopodobniej skłoni firmę do obniżki ceny PS3 - prognozują eksperci.

Źródło: bloomberg.com