Zwolnienie 9 tys. osób nie oznacza, że o tyle zmniejszy się liczba zatrudnionych w HP. Firma planuje bowiem jednocześnie zatrudnić 6 tys. osób. Nie będą to jednak spece od IT, ale ludzie odpowiedzialni za sprzedaż produktów komputerowego giganta i ekspansję na nowe rynki.

HP przewiduje, że gigantyczne inwestycje i restrukturyzacja do końca roku 2013 zaczną przynosić roczne oszczędności rzędu 500-700 milionów dolarów. - Mamy szansę, by powiększyć naszą przewagę nad konkurentami - mówi Ann Livermore, szefowa działu korporacyjnego HP. - Uważamy, że w ciągu najbliższych 10 lat sukces odniesie ten, kto będzie potrafił zautomatyzować swoje usługi - dodaje

Zatrudniający obecnie około 300 tysięcy osób HP zamknął ostatni kwartał wyraźnym zyskiem, wynikającym z rosnącego popytu na komputery ze strony przedsiębiorstw.

Źródło: "Wall Street Journal"