- Zyta Gilowska byłaby idealnym kandydatem na członka Rady Polityki Pieniężnej - powiedział Władysław Stasiak, szef Kancelarii Prezydenta w wywiadzie udzielonym agencji Bloomberga.
Jak zaznaczył Stasiak, prezydent jeszcze nie zdecydował czyje kandydatury zgłosi, ale już "zaczął rozglądać się za możliwymi kandydatami". - Ale jeśli pytacie o profesor Zytę Gilowską, to osobiście uważam, że byłaby idealnym kandydatem do Rady – powiedział szef prezydenckiej kancelarii. Stasiak ujawnił też, że Giliowska była w ostatnim czasie nieoficjalnym doradcą prezydenta w sprawach budżetu.
Szef kancelarii podkreślił, że prezydent do RPP będzie próbował znaleźć kandydatów, którzy "będą w stanie realistycznie ocenić stabilność polskiej waluty i polskiego sektora bankowego, a także nasze przygotowania do przyjęcia euro".
W połowie czerwca Jarosław Kaczyński powiedział w rozmowie z agencją Reutera, że członkiem RPP z nadania prezydenta może zostać znany historyk, prof. Wojciech Roszkowski. J. Kaczyński mówił wówczas, że prezydent wybierze nowego członka Rady spośród 5-6 kandydatów.
Kadencja RPP kończy się na początku przyszłego roku. Prezydent i dwie izby parlamentu wskażą wówczas po troje kandydatów do nowej Rady. W jej skład wejdzie także prezes NBP, którym jeszcze przez cztery lata będzie Sławomir Skrzypek.
Poczekać z euro
W rozmowie z Bloombergiem, Stasiak odniósł się też do kwestii przystąpienia Polski do strefy euro. Jak ocenił, decyzja rządu o porzuceniu planów przyjęcia wspólnej waluty w 2012 r., była podyktowana koniecznością ustabilizowania najpierw polskiej gospodarki.
- Nie ma szczególnych powodów, by przyjmować obecnie euro. Powinniśmy najpierw dokładnie się przygotować, ustabilizować finanse publiczne, by wejść do mechanizmu kursowego (ERM2-red.) bez wahania - stwierdził Stasiak.
Jak dodał, rok 2015 jako data przyjęcia euro jest bardziej realistyczny.
Źródło: bloomberg.com
Źródło zdjęcia głównego: TVN24