Pijany na wózku inwalidzkim jechał drogą ekspresową

Mężczyzna jechał trasą S17 na wózku elektrycznym
Jechał wózkiem inwalidzkim po drodze ekspresowej
Źródło: GDDKiA

Puławscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę, który wózkiem inwalidzkim wjechał na drogę ekspresową. 59-latek miał w organizmie ponad trzy promile alkoholu, a przed przyjazdem policji zdążył przejechać około kilometra. Nagranie policyjnej interwencji dostaliśmy na Kontakt 24. Niebezpieczne zdarzenie nagrały też kamery Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

W czwartek 25 sierpnia, po godz. 16, kierowcy zawiadomili policjantów, że drogą ekspresową w powiecie puławskim jedzie mężczyzna na elektrycznym wózku inwalidzkim. Nagranie zdarzenia dostaliśmy na Kontakt 24.

- Jechałem trasą S17 i zauważyłem radiowóz policji. Myślałem, że może to kontrola prędkości, ale policjanci interweniowali w związku z panem, który jechał wózkiem elektrycznym. Wcześniej podobne sytuacje widziałem tylko w mediach. Byłem bardzo zdziwiony - powiedział nam pan Krzysztof.

59-latek miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu i zdążył przejechać ekspresówką około kilometr.
Mężczyzna jechał trasą S17 na wózku elektrycznym
Źródło: Kisiu07/Kontakt24

- Przed przyjazdem mundurowych zdążył przejechać elektrycznym wózkiem inwalidzkim kilometr w stronę Lublina - poinformowała st. sierż. Małgorzata Okoń z referatu prasowego KPP w Puławach.

Ustalono, jak podała policjantka, że 59-letni niepełnosprawny mężczyzna z gminy Żyrzyn wjechał na ekspresówkę w miejscowości Skrudki.

Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie ponad trzy promile alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę i odwieźli go do miejsca zamieszkania.

Zostanie potraktowany jako pieszy

Mężczyzna odpowie za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, za co grozi do 5000 zł grzywny. Natomiast za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo do dwóch lat pozbawienia wolności.

- 59-latek zostanie potraktowany jako osoba piesza, ponieważ poruszał się na wózku inwalidzkim - dodaje st. sierż Okoń.

Źródło: Google Maps
TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: