Szczątki dziewięciu osób zostały odnalezione na cmentarzu przy ulicy Unickiej w Lublinie – poinformował we wtorek Instytut Pamięci Narodowej. Wszystkie zostały zapewne stracone w więzieniu na Zamku w Lublinie w latach 1947-49. Zginęły od kul, co najmniej jedna z osób została zabita metodą katyńską, czyli strzałem z bliskiej odległości w tył głowy.
Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN prowadzi na Cmentarzu Rzymskokatolickim przy ul. Unickiej w Lublinie prace poszukiwawcze miejsc pochówku osób straconych w latach 1947-49 w więzieniu na Zamku w Lublinie. Kolejny etap tych prac był prowadzony w dniach 12-15 kwietnia 2021 r.
- W wyniku przeprowadzonych prac podjęto szczątki należące do dziewięciu osób, które spoczywały pod trzema współczesnymi mogiłami. Charakter ich pochówku wskazuje, że należą do więźniów Zamku – poinformował w komunikacie naczelnik Oddziałowego Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN w Lublinie Artur Piekarz.
Jak dodał, w pierwszej z jam grobowych natrafiono na przemieszane szczątki trzech osób. - Zostały one uprzednio wkopane w głąb mogiły, podczas przygotowywania miejsca pod wtórny pochówek z lat dziewięćdziesiątych – zaznaczył.
W kolejnej jamie grobowej odnaleziono szczątki należące do pięciu mężczyzn. - Zostały one wrzucone niedbale do dołu na tzw. zakładkę, przy czym jedna z ofiar spoczywała w pozycji półleżącej – napisał Piekarz.
W ostatniej jamie grobowej ujawniono szczątki więźnia złożone twarzą do dołu, w pozostałościach drewnianej skrzyni pozbawionej wieka.
Od kul plutonów egzekucyjnych
Wstępne oględziny wskazują, że u wszystkich ofiar są ślady po postrzałach w obrębie twarzoczaszki, których kanały wlotowe zlokalizowane były zarówno z przodu, jak i z tyłu głowy. W większości przypadków, oprócz obrażeń postrzałowych głowy, widoczne są też obrażenia od postrzałów innych części ciała np. klatki piersiowej, kończyn górnych.
- Analiza obrażeń wskazuje, że większość więźniów zginęła od kul plutonów egzekucyjnych. Co najmniej jedna ofiara została stracona tzw. metodą katyńską, tj. strzałami oddanymi z bliskiej odległości w tył głowy. Wstępny, typowany wiek odnalezionych osób oscyluje w granicach 20-30 lat – podał Piekarz.
Przy szczątkach ujawniono artefakty: plastikowe i metalowe guziki, fragmenty odzieży i obuwia. - Szczególnie cennym znaleziskiem okazał się notes odnaleziony przy jednej z ofiar – zaznaczył Piekarz.
Odnalezione szczątki zostały przewiezione do Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej UM w Lublinie, gdzie zostaną poddane szczegółowym badaniom medycznym oraz identyfikacji genetycznej.
Nawet 400 osób
Według historyków IPN na cmentarzu przy ul. Unickiej, w nieoznakowanych grobach, mogło zostać pogrzebanych nawet ok. 400 osób – głównie zabitych lub zmarłych w komunistycznym więzieniu na Zamku Lubelskim w latach 1944-54. W więzieniu tym osadzano, represjonowano, skazywano na śmierć i rozstrzeliwano przeciwników ówczesnej komunistycznej władzy. W ciągu 10 lat trafiło tu ponad 30 tys. osób.
Według dotychczasowych ustaleń historyków spośród ponad 500 wydanych w Lublinie wyroków śmierci, ponad 200 zostało wykonanych. Wielu osadzonych na Zamku zmarło na skutek tortur, chorób, przeludnienia, braku właściwej opieki medycznej, braku pożywienia.
Zmarłych grzebano na cmentarzu przy ul. Unickiej, głównie w nieoznakowanych mogiłach, które obecnie znajdują się często pod współczesnymi grobami.
Prace poszukiwawcze na cmentarzu przy ul. Unickiej prowadzone są pod nadzorem prokuratora w ramach śledztwa prowadzonego przez Oddziałową Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Lublinie.
Źródło: PAP/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: IPN