Zachwycający i nieokiełznany - taki jest Bałtyk na zdjęciach pani Katarzyny, która wybrała się na plażę w czasie sztormu. - Wiedziałam, że mocno wieje, ale nie spodziewałam się aż takich fal - mówi autorka.

Pani Katarzyna często pojawia się we Władysławowie i przy każdej okazji fotografuje Bałtyk. Tak też było w sobotę, gdy wracała z pierwszego Biegu Jedności Kaszubów. – Miałam jeszcze trochę czasu, więc poszłam na plażę. Była bardzo zaskoczona, że morze jest aż tak wzburzone. Pięknie to wyglądało, więc zrobiłam zdjęcia i krótki filmik – opowiada tvn24.pl Katarzyna Foigt.

"Wieje wiatr, sypie piach"

Najpierw była nuda, potem pojawiła się pasja

Pani Katarzyna zaczęła swoją przygodę z fotografią pięć lat temu. Jak sama mówi, wszystko zaczęło się od nudy - tak narodziła się wielka pasja, której owoce można podziwiać na jednym z portali społecznościowych.

- Nie spodziewałam się, że pasja stanie się też moją pracą. Robię to, co kocham i cały czas staram się iść do przodu - mówi Katarzyna Foigt.

Bałtyk "atakuje" brzeg:

TSUNAMI NA BAŁTYKU

Wzburzone morze we Władysławowie

MORZE CZASEM ODDAJE TO, CO KIEDYŚ ZABRAŁO

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: Aleksandra Arendt / Źródło: TVN 24 Pomorze