Po silnych opadach deszczu przejście podziemne na poznańskim dworcu PKP zniknęło pod wodą. To już kolejny przypadek podtopienia w tym miejscu, w tym miesiącu.

Jeszcze przed godziną 8 wielkopolscy strażacy interweniowali zaledwie w kilku przypadkach. O godz. 11 informowali już o 224 zgłoszeniach z czego 75 było na terenie Poznania. W stolicy Wielkopolski najgorzej sytuacja wygląda na Dworcu Głównym PKP. Woda, jak zwykle przy większych ulewach, podtopiła tam przejście podziemne.

Woda w szpitalu i w archiwum

To już kolejny przypadek podtopienia w tym miejscu, w tym miesiącu.

Strażacy wypompowują stamtąd wodę, wcześniej bezskutecznie próbowali uratować przed zalaniem ruchome schody. Woda przedarła sie jednak przez worki z piaskiem i zalała ich mechanizm, który po osuszeniu będzie musiał przejść konserwację.

Tak wyglądało przejście podziemne na dworcu PKP w Poznaniu 8 czerwca:

Woda wdziera się także na budowane przejście do nowego przystanku tramwajowego na Dworcu Zachodnim oraz to pod rondem Kaponiera.

Podtopienia w Poznaniu

Strażacy przez ostanie godziny interweniowali już około 140 razy, a zgłoszeń cały czas przybywa.

- Większość interwencji to podtopienia. Mamy m.in. zalane pomieszczenia piwniczne w szpitalach przy ulicach Łąkowej i Grunwaldzkiej w siedzibie straży miejskiej przy ul. Marii Magdaleny, komendzie policji przy ul. Podolańskiej, szkole podstawowej na os. Armii Krajowej, piekarni przy ul. Woźnej i Domu Pomocy Społecznej przy ul. Zamenhofa, zalane są też piwnice szpitala przy ul. Łąkowej czy sklepu spożywczego przy ul. Garbary - mówi dyżurny poznańskiej straży pożarnej.

Wcześniej strażacy informowali, że woda wdarła się do archiwum Wielkopolskiej Izby Lekarskiej przy ul. Nowowiejskiego. Zaprzecza temu jej prezes: - Faktycznie, było ono zagrożon, jednak sytuacja została opanowana i nie ma żadnych strat oraz uszkodzeń - tłumaczy Krzysztof kordel.

Drzewo przygniotło auto

Interwencje dotyczą także połamanych drzew. - Na os. Czecha drzewo przewróciło się na dach samochodu, inne utrudnia przejazd na ul. Obodrzyckiej, a na ul. Chociszewskiego nadłamane gałęzie zagrażają przechodniom - informują strażacy.

Na niektórych ulicach Poznania wody jest tak dużo, że zaczynają wybijać studzienki kanalizacyjne. Pod wodą znajduje sie Park Wodziczki, w którym z brzegów wyszła rzeka Bogdanka.

Opady do środy

Deszcz w Poznaniu z przerwami ma padać przez cały dzień i nie opuści stolicy Wielkopolski do czwartku. We wtorek temperatura maksymalna ma wynieść 19 stopni, w środę spadnie do zaledwie 16 kresek.

Więcej o pogodzie czytaj na TVN METEO.

Autor: FC//ec / Źródło: TVN 24 Poznań