Dyrektor teatru wnioskuje o przebudowę Zaułka Solnego. "Estetycznie jest bardzo zły"

Przybrudzona brama wygięta w łuk i z rustykalnym daszkiem budziła sympatię wrocławian. Jednak urzędnicy uznali, że tzw. Zaułek Solny musi zostać odnowiony. Zadanie wykonali i tłumaczyli, że "nie dokonali zamachu na dziedzictwo historyczne". Jednak efekt nie spodobał się mieszkańcom miasta. W ich gronie znalazł się dyrektor Teatru Muzycznego Capitol, który postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i został liderem projektu złożonego do Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego. O co chodzi? O kolejną przebudowę zaułka.

- Zrewitalizowany Zaułek Solny moim zdaniem jest estetycznie bardzo zły. Pozytywne głosy o projekcie słychać tylko od odpowiedzialnych za te prace. Krytykę nowej bramy słychać zewsząd, wrocławianie jej nie chcą. Czasami coś jest kontrowersyjne, ale to nie jest. To jest po prostu bardzo słabe - mówi Konrad Imiela.

Koszt projektu oszacowano na 108 tys. złotych. Skąd pomysł na złożenie propozycji do WBO? - Skoro Europejska Stolica Kultury zakłada wpływ mieszkańców na kulturę, to ja - jako wrocławianin - zabiorę głos w tej sprawie - przyznaje Imiela. I dodaje, że pieniądze, które są we Wrocławskim Budżecie Obywatelskim powinny być przeznaczone na najpotrzebniejsze rzeczy.

Jednak chętni na oddanie swojego głosu na remont bramy powinny się znaleźć. - Myślę, że jeśli nasz projekt pomyślnie przejdzie weryfikację, to na 100 proc. znajdą się ludzi, którzy na niego zagłosują w liczbie, która zagwarantuje jego realizację - uważa dyrektor teatru.

Do tegorocznej edycji WBO zgłoszono 788 projekty. Jednak jak podkreślają urzędnicy wnioski papierowe wciąż wpływają. Dlatego spodziewają się, że ich liczba może przekroczyć 800. Na realizację projektów przeznaczono 25 mln złotych. Teraz wszystkie będą weryfikowane.

Zwolenników przebudowy zaułka nie przekonały zapewnienia o "spełnieniu założeń estetycznych". - Chodziło o to, by wpisać współczesną formę w kontekst Starego Miasta. Z jednej strony pasuje on do historycznego układu, a z drugiej spełnia przesłanki związane z kreowaniem współczesnej architektury - tłumaczył w grudniu Rafał Karnicki, współodpowiedzialny za projekt.

- Wrocław stać na więcej. Mamy tu przykłady udanych rewitalizacji i nowej architektury, choćby Capitol, czy Narodowe Forum Muzyki, mamy ludzi i pomysły. Władze miasta nie raz udowodniły, że potrafią świetnie zarządzać rewitalizacją zatem potraktujmy to jako wypadek przy pracy i naprawmy ewidentny błąd - twierdzi Imiela.

Tegoroczny budżet obywatelski Wrocławia wyniesie 25 mln zł, i po raz pierwszy większość środków będzie przeznaczona na tzw. projekty rejonowe. To odpowiedź na wcześniejsze sugestie mieszkańców, którzy chcieli, by do ich obszarów przypisać określone kwoty. Miasto podzielono na 14 rejonów i na te lokalne projekty przeznaczono w sumie 21 mln zł – po 1,5 mln zł na rejon. Głosowanie na wybrane projekty odbędzie się na przełomie września i października.

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław, PAP