Wieża lotnicza od ponad 90 lat górowała nad okolicą. "Ktoś ją podciął i rozebrał na złom"

Żeliwna konstrukcja miała ponad 23 metry wysokości. W Ustroniu pod Lubinem stanęła w latach 20. XX wieku. Po ponad 90 latach zniknęła. - Odebraliśmy zgłoszenie o kradzieży wieży. Została doszczętnie zniszczona: podcięta i przewrócona. Ktoś ukradł elementy metalowe - informuje asp. sztab. Jan Pociecha z lubińskiej policji.

Komu potrzebna była wiekowa wieża? Nie wiadomo, ale motywacje sprawców wydaję się być jasne. - Ktoś połasił się na metal - mówi krótko Czarek Piotrowski, pasjonat zabytków techniki, który sfotografował wieżę. I dodaje, że to wielka strata, bo konstrukcja była w bardzo dobrym stanie. - Nie miała już wprawdzie elementów świetlnych i okablowania, ale zachowała się galeryjka z drewnianymi poręczami i cała konstrukcja - opisuje Piotrowski.

Pasjonat wyjaśnia do czego dawniej służył metalowy kolos. - Ta wieża była latarnią świetlną. Tak jak latarnia morska na lądzie nawigowała marynarzy, tak ta nawigowała pilotów - wyjaśnia Czarek Piotrowski, pasjonat zabytków techniki, który sfotografował wieżę. Dzięki wieży piloci lecący w nocy z Berlina do Gliwic wiedzieli, gdzie się znajdują.

Nieprawdopodobne wydaje się to, by ktoś pod osłoną nocy zdemontował i ukradł wieżę. Jednak okoliczni mieszkańcy nie zgłaszali wcześniej "braków" w wieży. - Nikomu tu nie przeszkadzała. Zawsze tu była, to był taki miejscowy punkt spacerowy. To chyba była szybka złodziejska akcja - mówi Justyna Curyło, sołtys Ustronia. Zgłoszenie o kradzieży latarni mundurowi odebrali nie od mieszkańców, ale od nadleśnictwa.

Teraz policjanci szukają odpowiedzialnych za zniknięcie wieży. Za kradzież poniemieckiej konstrukcji sprawcom grozi do 5 lat więzienia.

Wieża przez wiele lat stała w Ustroniu:

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław