Mieszkańcy części Dolnego Śląska borykają się z usuwaniem szkód po ostatnich nawałnicach, tymczasem we Wrocławiu meteorolodzy zapowiadają nawet 32-stopniowe upały. Na rynku będzie można ochłodzić się przy kurtynach wodnych.
Strażacy jeszcze rano wypompowywali wodę z piwnic domów m.in. w Ząbkowicach Śląskich i powiecie Złotoryjskim. Zupełnie inaczej sytuacja wygląda w stolicy Dolnego Śląska. Słońce, ciepły wiatr i wysokie temperatury będą towarzyszyć wrocławianom przez cały weekend. Synoptycy prognozują, że w południe termometry mogą wskazać maksymalnie nawet do 32 stopni Celsjusza. Najcieplej będzie między 13.00 a 18.00.
Dla ochłody
W związku z występowaniem upałów miasto zdecydowało się uruchomić kurtyny wodne, które jeszcze tydzień temu nie działały. Wodne mgiełki rozstawione są w centrum na rynku. Jedną z nich znajdziemy przy pierzei północnej, drugą na placu Solnym. Przy tak nieznośnych temperaturach z pewnością będą się cieszyć dużym zainteresowaniem.
Ostrożnie ze słońcem
Dla najmłodszych wrocławian tryskająca woda będzie nielada atrakcją, ale należy pamiętać, aby nie przebywać zbyt długo na słońcu. Kąpiele słoneczne mogą skutkować nie tylko poparzeniami skóry ale również porażeniem słonecznym czy omdleniem. Dlatego ważne jest picie dużej ilości wody i w miarę możliwości - przebywanie w cieniu.
Autor: balu/b
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław