Tramwaj wypadł z torowiska i ściął słupy sieci trakcyjnej. Nikt nie został ranny. Utrudnienia dla pasażerów mogą potrwać nawet kilka dni, bo pracownicy miejskiego przewoźnika będą musieli wymienić uszkodzony fragment trakcji.
Do kolizji doszło około godz. 13 na wysokości ulicy Żmigrodzkiej we Wrocławiu. - Tramwaj linii nr 7 wypadł z torowiska i ściął dwa słupy sieci trakcyjnej - poinformowała Klaudia Kordylas z biura prasowego wrocławskiego MPK.
W wagonie, który wypadł z szyn, znajdowało się kilku pasażerów. Żaden z nich nie odniósł obrażeń. - Na miejscu było pogotowie ratunkowe, ale - na szczęście - ani pasażerowie, ani motorniczy nie potrzebowali pomocy - mówi Kordylas.
Nawet kilka dni utrudnień
Pasażerowie MPK muszą liczyć się z utrudnieniami, bo usuwanie skutków zdarzenia może potrwać nawet kilka dni. - Będą prowadzone prace nad trakcją, będzie trzeba wymienić słupy, wkopać je i zabetonować - wyjaśnia przedstawicielka miejskiego przewoźnika. I dodaje, że w tym czasie nie będzie dojazdu tramwajowego w okolice centrum handlowego Marino. Fragment trasy, na którym doszło do kolizji, jest zablokowany dla ruchu.
Kolizja tramwaju we Wrocławiu:
Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław | D. Rudnicki