Skończył 111 lat, jest najstarszym mężczyzną w Polsce. Jeszcze kilka lat temu startował w zawodach sportowych

Stanisław Kowalski urodził się w 1910 roku. Swoją karierę sportową rozpoczął późno, bo dopiero w 2014 roku, a więc 104 lata po narodzinach. To jednak nie przeszkodziło mu między innymi w ustanowieniu rekordu Europy w biegu na sto metrów w swojej kategorii wiekowej. "Setkę" Kowalski przebiegł w 32,79 sekundy. - Będę żył do samej śmierci. Nie popuszczę - obiecywał reporterowi TVN24 w 2014 roku. Wieść o sportowych wyczynach wiekowego mieszkańca Dolnego Śląska dotarla także za ocean. Zdjęcie biegnącego pana Stanisława na swoim facebookowym profilu zamieścił raper 50 Cent. OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Pan Stanisław już nie biega. Na sportową emeryturę przeszedł w marcu 2016 roku. W styczniu został zaszczepiony przeciwko COVID-19, a teraz obchodził swoje 111 urodziny. "Pan Stanisław co prawda nie planuje już startów, ale nadal ma w sobie dużo życiowej energii i pogody ducha" - czytamy na stronie świdnickiego starostwa powiatowego. Z okazji urodzin najstarszego mężczyznę w Polsce odwiedził wicestarosta świdnicki i przedstawiciel Gerontology Research Group, międzynarodowej organizacji non profit, która zajmuje się badaniami nad starzeniem się ludzi.

Był nie tylko tort zrobiony specjalnie dla 111-latka, ale także sportowy trykot z numerem odzwierciedlającym wiek mężczyzny. Było też wręczenie oficjalnego certyfikatu. Dokument potwierdził, że Stanisław Kowalski jest najstarszym mieszkańcem Dolnego Śląska, najstarszym żyjącym mężczyzną w Polsce, a także trzecim z najstarszych mieszkańców naszego kraju i czwartym najstarszym żyjącym Europejczykiem. Jest wśród 13 najstarszych mężczyzn żyjących na naszej planecie.