Uciekał, bo myślał, że jest poszukiwany. Błądził ulicami Lubina (woj. dolnośląskie) aby zgubić policyjny ogon. Nie udało mu się. Najpierw uderzył w szafkę z licznikami, a potem w murek jednej z posesji. To skutecznie go uziemiło - w wyniku uderzenia fiatowi odpadły trzy koła.
W sobotę wieczorem na lubińskim Przylesiu, policyjny patrol zauważył fiata bravo, który nie miał bocznej szyby od strony kierowcy. Dziura zalepiona była folią. Funkcjonariusze chcieli zatrzymać pojazd do kontroli, mieli podejrzenia, że może być kradziony.
Dawali sygnały do zatrzymania, ale kierowca fiata zamiast spełnić ich polecenia, zaczął uciekać. Rozpoczął się pościg.
- Informacja została przekazana do innych patroli na terenie miasta, które przyłączyły się do pościgu. Kierowca uciekał ulicami, wjeżdżał na chodniki. W końcu wjechał na osiedle domów jednorodzinnych - relacjonuje Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji.
Koła odpadły, samochód uziemiony
To była kiepska decyzja dla uciekiniera. W wąskiej uliczce jeden z radiowozów zajechał mu drogę. Kierujący wjechał w skrzynkę z licznikami gazowymi. Na szczęście - jak się później okazało - nie doszło do rozszczelnienia systemu.
Ostatecznie fiat uderzył jeszcze w ogrodzenie innej posesji. I na tym się pościg zakończył, bowiem samochód był w tak kiepskim stanie technicznym, że odpadły mu na raz trzy koła. Kierowca nie miał już gdzie uciekać.
- W pojeździe znajdowali się dwaj mężczyźni. Kierował 42-latek, na fotelu pasażera siedział jego 33-letni kolega. Obaj byli już w przeszłości notowani za przestępstwa kryminalne - mówi Pociecha.
Myślał, że go szukają
I to właśnie ich przeszłość była powodem ucieczki. Jak tłumaczył policjantom kierowca, myślał, że był poszukiwany oraz, że ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. Po sprawdzeniu w policyjnym systemie okazało się, że obawiał się na wyrost, nic takiego nie miało miejsca.
Tyle, że teraz 42-letni mężczyzna już naprawdę może mieć kłopoty. Za niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę przed policją grozi mu do 5 lat więzienia.
Pościg ulicami Lubina:
Autor: ib / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: KPP Lubin