Przeterminowane o pół roku mielone, chipsy o 5 miesięcy i przyprawy sprzedawane 8 miesięcy po terminie przydatności do spożycia. To wyniki kontroli Państwowej Inspekcji Handlowej w sklepach powiatu lubińskiego na Dolnym Śląsku. Na nieświeżą żywność skarżyli się mieszkańcy.
– Konsumenci zwracali uwagę na oferowanie produktów po upływie terminów przydatności. W sumie przeprowadziliśmy osiem kontroli na terenie miasta Lubin i powiatu lubińskiego – informuje Romualda Dumańska, starszy specjalista z legnickiej delegatury Państwowej Inspekcji Handlowej.
Mielone, skrzydełka i wędliny
Kontrole potwierdziły skargi mieszkańców.
- O pięć miesięcy przeterminowane były m.in. chipsy. Mrożonki, słodycze i kisiele o dwa miesiące. Natomiast o 2 dni przeterminowane były skrzydełka z kurczaka, szaszłyki drobiowe i wędliny – wylicza Dumańska.
Niechlubnym rekordzistą było mrożone mięso mielone przeterminowane o sześć miesięcy i przyprawy, których data ważności minęła osiem miesięcy temu.
- Prawie 40 proc. badanego towaru nie nadawało się do spożycia – podsumowuje Dumańska.
"To przez niechlujstwo"
- Właściciele sklepów zostali zobowiązani do natychmiastowego wycofania przeterminowanych towarów ze sklepów – dodaje przedstawicielka legnickiej delegatury PIH.
Oprócz tego przedsiębiorcy zostali ukarani mandatami. Najwyższa kara to 500 złotych.
- Przeterminowane produkty nie są nowością w naszych sklepach. Ich obecność wynika z zaniedbań i niechlujstwa przedsiębiorców – podsumowuje Dumańska.
Autor: TB/ dr/par/k / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu | ENEX