Wrocławskie Afrykarium ma nowego mieszkańca. To mały hipopotam nilowy. Na razie bezimienny, bo nieznana jest jego płeć. Jednak to nie przeszkadza malcowi w poznawaniu swojego wybiegu. Oczywiście pod czujnym okiem 21-letniej matki.
21 maja we wrocławskim ogrodzie zoologicznym na świat przyszedł hipopotam nilowy.
- Poród był szybki, a młode i matka czują się dobrze. Maluch po pierwszych 36 godzinach spędzonych w wodzie stawia już pierwsze niepewne kroki. Poznawanie świata odbywa się głównie na zapleczu pod czujnym okiem matki, ale malec ma za sobą pierwszy spacer po wybiegu - relacjonuje Joanna Kij z wrocławskiego zoo. I dodaje, że z daleka swoją pociechę obserwuje dumny ojciec Valecek, który do Wrocławia przyjechał niespełna dwa lata temu z Pragi.
Taneczne imię dla małego hipopotama
Matka to 21-letnia samica Rumba. To jej drugie młode. Na razie jednak nieznana jest jego płeć. Te mamy poznać dopiero wkrótce. Póki co nie wiadomo też jak mały hipopotam będzie miał na imię. Ma być ono związane z tańcem, bo takie imiona nosi matka Rumba, babcia Samba i siostra Salsa.
Najmłodszego mieszkańca wrocławskiego zoo będzie można spotkać w Afrykarium:
Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Zoo Wrocław