Patrol legnickiej policji pomógł rodzicom wiozącym do szpitala dziecko z urazem głowy. Kiedy roztrzęsiony ojciec wybiegł ze swojego samochodu i przekazał funkcjonariuszom, że jego pociecha traci przytomność, ci włączyli koguty i eskortowali rodzinę pod same drzwi lecznicy.
W trakcie patrolowania ulic uwagę policjantów zwróciło auto, które z dużą prędkością omijało inne samochody. Kierowca przejechał też przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Funkcjonariusze chcieli zatrzymać pojazd do kontroli. Siedzący za kółkiem mężczyzna "uprzedził" jednak policjantów.Zamiast mandatu, eskorta- Kierujący wybiegł z pojazdu i poddenerwowanym głosem poinformował mundurowych, że w pojeździe wiezie żonę z tracącym przytomność dzieckiem, które ma poważny uraz głowy i pilnie potrzebuje pomocy. Policjanci błyskawicznie podjęli decyzję o pilotażu samochodu do szpitala - informuje Jagoda Ekiert, oficer prasowa legnickiej policji.Z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi radiowóz pognał ulicami Legnicy. A w ślad za nim osobowa kia. Eskorta okazała się pomocna, rodzice szybko i bezpiecznie dotarli z dzieckiem do szpitala. Na miejscu przekazali je personelowi szpitala, który udzielił specjalistycznej pomocy.Pilotaż ulicami Legnicy:
Autor: ib / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: KMP Legnica