Nocą znowu płonęły altanki działkowe we Wrocławiu. Pożary wybuchały jeden po drugim, co 20 minut. Spaliły się trzy altanki. Nikomu nic się nie stało, ale to kolejne pożary na działkach w ciągu ostatnich kilku dni.
- Altanki przy ul. Klecińskiej płonęły w promieniu jednego kilometra. Pierwsze zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 1.25, kolejne o 1.41 i 2.05. Wskazuje to na podpalenia – mówi kpt. Remigiusz Adamańczyk, rzecznik wrocławskiej straży pożarnej. – W tym miejscu jest bardzo ciężki dojazd. Gaszenie pożarów skończyliśmy po godzinie 7 rano – dodaje.
To kolejne pożary altanek działkowych w ciągu ostatnich kilku dni. Według strażaków, od 22 do 31 grudnia w rejonie ogródków przy ul. Klecińskiej doszło do siedmiu pożarów.
Kilkanaście pożarów w kilka dni
W piątek informowaliśmy też o nocnych pożarach przy ul. Ostrowskiego i Petuniowej. Spłonęło wtedy pięć altanek.
- Nasze działania kończą się na tym, że usuwamy zagrożenie. Przy pożarach jest policja i to ona przejmuje sprawę – tłumaczy Adamańczyk.
- Ustalamy przyczyny i okoliczności pożarów. Na razie nie można stwierdzić, że spowodowała je jedna osoba - mówi z kolei podkom. Kamil Rynkiewicz z dolnośląskiej policji.
Autor: ansa//kv / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24