Dziewczyna z licencją na żużel

Dziewczyna już raz próbowała zdobyć licencję w Bydgoszczy. Wtedy się nie udało.

- Za pierwszym razem czułam ogromną presję. Chyba przerosły mnie ambicje. Teraz to ogromna radość - mówi Klaudia, która 11 lipca w Opolu zdała egzaminy i może już ścigać się na torze z mężczyznami.

Nastolatka najpierw zaliczyła egzamin teoretyczny. Potem dała popis na torze.

- Egzamin praktyczny składał się z dwóch części. Po pierwszym etapie, czyli jeździe indywidualnej na czas, bardzo się cieszyłam - opowiada Klaudia. Drugi etap to jazda grupowa - najważniejsze jest to, żeby nie przekroczyć limitu czasu i nie przewrócić się. - W czwórkę jechałam po raz pierwszy, ale udało się - dodaje żużlistka, która o możliwości podejścia do egzaminu dowiedziała się zaledwie dzień wcześniej.

- Tak naprawdę licencja jeszcze nic nie oznacza. To dopiero pierwszy krok, a ja nie spocznę na laurach – zapewnia dziewczyna.

Teraz Klaudia Szmaj prawdopodobnie podpisze kontrakt z Falubazem Zielona Góra.

- Rozmawiałam już z zawodnikami tej drużyny. Tłumaczyli mi, żebym niczym się nie przejmowała i robiła co do mnie należy. Wszyscy mnie wspierają - dodaje.

Klaudia na co dzień mieszka w Żórawinie pod Wrocławiem. Żużlową pasją zaraziła się od swojego kuzyna - Macieja Janowskiego, mistrza świata juniorów. To on namówił ją do walki o licencję.

- W sierpniu ubiegłego roku pierwszy raz wsiadłam na motor – mówi Klaudia. Dziewczyna trenowała do października. - Skończyło się to dla mnie poważną kontuzją - wspomina. Mimo to nie zraziła się i trenowała dalej.

Klaudię wspierają najbliżsi. Jej najwierniejszym kibicem jest tata, który jest także jej osobistym mechanikiem i menadżerem.

O nastoletniej żużlistce mówiliśmy na antenie TVN 24 w maju. Zobacz jak jeździ "Gollob w spódnicy":

Autor: tb/balu//fc/JAG/zp / Źródło: TVN 24 Wrocław