Mężczyznę miała okraść jego wnuczka. Według policji w ciągu 2,5 roku miała wypłacić i przelać z jego konta ponad 60 tysięcy złotych. Kobieta usłyszała 52 zarzuty, grozi jej 10 lat więzienia.
Do kradzieży doszło w Bolesławcu (woj. dolnośląskie). - Podejrzana najpierw dokonała kradzieży karty bankomatowej seniora, którą następnie wielokrotnie użyła, włamując się na konto i wypłacając gotówkę - informuje asp. szt. Anna Kublik-Rościszewska z Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu.
Według policji, kobieta jednorazowo wypłacała nawet 2 tysiące złotych.
Najpierw pomogła mu założyć dostępy
Wnuczka miała wykorzystać też znajomość haseł dostępowych do bankowości elektronicznej starszego mężczyzny. Znała je, bo wcześniej pomagała mu w uruchomieniu dostępu przez internet. - 28-latka przelewała sobie pieniądze w różnych kwotach, od 500 do 4200 złotych - tłumaczy Kublik-Rościszewska.
To nie wszystko. Wnuczka miała włamać się też do kasetki sejfowej należącej do seniora i zabrała z niej 800 euro.
Kobiecie udowodniono popełnienie 52 przestępstw na szkodę swojego dziadka. Łącznie miała ukraść ponad 60 tysięcy złotych.
- Dochodzenie zakończyło się aktem oskarżenia, a sprawa znajdzie swój finał w sądzie - przekazuje Kublik-Rościszewska.
Kobiecie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: TVN24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock