"Rasija wygrajet!". Dwadzieścia tysięcy kibiców w barwach biało-niebiesko-czerwonych zjechało do stolicy Dolnego Śląska. O 20.45 ich reprezentacja zmierzy się na Stadionie Miejskim z Czechami.
- Będziemy wspierać swoją drużynę głośno i hucznie! - mówi Arcian, który przyleciał z Moskwy do Wrocławia. - Będziemy śpiewać, pić i jeść!
Na wrocławskim lotnisku wylądowało dziś pięćdziesiąt samolotów z kibicami.
- Tylko jedna piąta z nich to Czesi. Cała reszta kursów obsługiwała Rosjan - Tomasz Lenart, kierownik działu obsługi pasażera. - Momentalnie port zmienił swoje barwy na biało-niebiesko-czerwone. Kolory dominowały dziś na koszulkach, czapkach, a nawet na twarzach naszych klientów.
Kibicują też Polsce
Rosjanie podkreślają, że do Polski przyjechali nastawieni pokojowo.
- Na pewno wygra Rosja, więc będziemy się cieszyć - tłumaczy Dimitr. - Ale kibicujemy też Polsce, wygracie z Grecją!
Piłkarskie emocje widać już w całym mieście. W strefie kibica słychać przede wszystkim rosyjski.
- Nawet sto tysięcy kibiców będzie dziś oglądać mecz Rosja - Czechy we Wrocławiu - mówi Paweł Czuma z Urzędu Miasta.
Czesi i Rosjanie w oczekiwaniu na mecz we Wrocławiu
Autor: bieru
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław | Katarzyna Kluk