Symboliczna i łatwa do zapamiętania. Data 12 grudnia 2012 roku cieszy się zainteresowaniem, zwłaszcza wśród nowożeńców. - Tego dnia mamy 7 ślubów, z czego dwa o równie wyjątkowych godzinach: 12.00 i 12.30 - mówią pracownicy Urzędu Stanu Cywilnego we Wrocławiu.
- Niektórzy chcą upamiętnić tę datę na swój sposób na przykład biorąc ślub. Takim szczególnym dniom zawsze towarzyszy większe zainteresowanie - informuje Małgorzata Jachymiak, zastępca dyrektora Urzędu Stanu Cywilnego we Wrocławiu. - Nowożeńcy szczególnie upatrują sobie takie dni, przykładowo dwa lata temu był to 10 października 2010, a w tym roku 12 grudnia 2012 - dodaje.
W środę w urzędzie przy ul. Włodkowica zaplanowano 7 uroczystości. Od godziny 11.00, co pół godziny pary będą wyznawać sobie przysięgę małżeńską.
- W związku ze zwykłym kalendarzem udzielania ślubów w tygodniu, dwa z nich odbędą się równie o wyjątkowych godzinach: 12.00 i 12.30 - mówi Jachymiak.
Na ślubnym kobiercu przed końcem świata
Jednak symboliczna data 12 grudnia wcale nie jest tą cieszącą się największym zainteresowaniem.
- Można powiedzieć, że datą 12 grudnia mamy nieco mniejsze zainteresowanie niż 21-go. Z pewnością ta data w tym roku jest medialnie nagłaśniana jako "szczególna" i z tego powodu 21.12 udzielimy aż 8 ślubów, czyli o jeden więcej - wylicza urzędniczka.
Przesądnie lepszy miesiąc
Młode pary, które zawierają związek małżeński, zgodnie z tradycją powinny wybrać datę ślubu w miesiącu zawierającym w nazwie literę "r" jak na przykład grudzień. Tym samym miesiące takie jak maj i lipiec dawniej cieszyły się niewielkim zainteresowaniem.
- Kiedyś niechętnie brano śluby, a teraz nowożeńcy coraz liczniej zabiegają o zawarcie związku małzeńskiego w tym wiosennym miesiącu - wyjaśnia Jachymiak i zaznacza, że każda data dla młodej pary będzie szczególna.
Autor: balu//kv/k / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu