Za nami kulminacyjny moment 29. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - Światełko do Nieba. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy gra od wczesnego rana w całej Polsce i poza granicami kraju. Na koncie Orkiestry jest już więcej pieniędzy niż rok temu, gdy zebrano rekordowe ponad 115 milionów złotych. Finał WOŚP relacjonujemy na żywo w tvn24.pl i TVN24.
WOŚP 2021 – jak można wpłacić pieniądze na 29. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
- na ulicach u wolontariuszy
- eSkarbonka
- przez SMS o treści SERCE, który można wysyłać na numer 75 565
- przez aukcje/licytacje
W tym roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy pod hasłem "Finał z głową" zbiera środki na zakup sprzętu dla laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy. Jest to już drugi Finał WOŚP, podczas którego zbierane są fundusze dla laryngologii. Za zgromadzone w tym roku pieniądze Fundacja WOŚP zamierza zakupić specjalistyczny sprzęt, m.in. wyposażenie laryngologicznych sal operacyjnych.
W poprzednich 28 edycjach fundacja zebrała i przeznaczyła na wsparcie polskiego systemu ochrony zdrowia łącznie ponad miliard złotych.
Dziękujemy za dzisiejszą relację!
Owsiak: Wydawało się, że w takim momencie, kiedy świat cierpi, to się nie uda. Ale robimy to z głową, robimy to z sercem, robimy z miłością. Wielkie dzięki, że byliście dzisiaj z nami, byliście z nami na całym świecie.
29. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zakończył się kwotą 127 495 626 zł
Ponad 127 milionów na koncie WOŚP
Owsiak: gramy sercem, nie idziemy w stronę focha, idziemy tam, gdzie jest radość
Owsiak: to jeszcze nie koniec, przez cały czas gramy, nasze licytacje trwają do połowy lutego
120 258 748 zł na koncie WOŚP
Na koncie Orkiestry jest już ponad 119,5 mln złotych
Złote Serduszko wylicytowane za 677 777 zł przez firmę Bio-Gen Łódź
Na koncie WOŚP ponad 116 milionów złotych. To już więcej, niż suma, z którą rok temu zakończył się Finał
Trwa licytacja Złotego Serduszka
108 742 328 zł na koncie WOŚP
Na koncie WOŚP już ponad 106 milionów złotych.
Na scenie w Warszawie gra Ania Rusowicz.
Złota Karta została sprzedana za 181 818 złotych.
W głównym sztabie WOŚP trwa licytacja Złotej Karty.
100 milionów przekroczone! Na koncie WOŚP jest już 101 465 428 złotych.
- Stres był masakryczny, nieziemski. Przez pół roku nie graliśmy nic, a tu jeszcze Wielka Orkiestra - mówił po koncercie Dr Misio Arkadiusz Jakubik.
Licznik 29. Finału WOŚP przekroczył 94 miliony złotych.
Na warszawskiej scenie Finału występuje duet Karaś/Rogucki.
W warszawskim sztabie z reporterem TVN24 rozmawia Anja Rubik. - Jestem tu pierwszy raz, energia jest niesamowita - mówi.
Jak wspiera Orkiestrę? - Wczoraj ruszyła moja wirtualna puszka. Każda osoba, która wpłaci 50 złotych lub więcej dostaje ode mnie perfumy. W niecałe 24 godziny zebraliśmy 150 tysięcy złotych. Wystawiłam też dwa zdjęcia - autoportrety, które zrobiłam przy projekcie do magazynu Vogue - dodaje Rubik.
Suwalscy sztabowcy liczą na rekord. - Cały czas liczymy, mamy już ponad 80 tysięcy złotych - mówi Asia ze sztabu.
To tylko część zebranych pieniędzy. Jeden z suwalskich przedsiębiorców zapowiedział, że jutro przekaże do suwalskiego sztabu dodatkowe 100 tysięcy złotych.
Na scenie zespół Dr Misio.
Owsiak: Finał jeszcze trwa. Mamy juz 85 768 776 złotych. Wielkie dzięki dla wszystkich artystów, dla wszystkich, którzy organizują Finał w całej Polsce.
Owsiak: 15 810 osób wzięło dzisiaj udział w naszym biegu. Biegamy, by wspomóc leczenie cukrzycy. Przebiegnięto łącznie 124 217 kilometrów.
Owsiak: Powoli rozliczają się z nami zagraniczne sztaby. W skarbonce w Dublinie - 60 496 złotych. W skarbonce "E" w Toronto - 13 950 złotych.
Jerzy Owsiak: Dotychczas zebrana kwota -84 765 876 złotych. Rok temu o tej porze mieliśmy nieco ponad 65 milionów. To oczywiście o niczym nie przesądza, ale cieszymy się, że jest więcej.
Na warszawskiej scenie Finału gra Tomasz Organek z zespołem.
Swój udział w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy zaznaczyli także Justyna Kowalczyk-Tekieli i Kacper Tekieli. Do wylicytowania jest zimowa lub letnia wycieczka w górach dla jednej osoby.
- Ideałem byłoby to tak, jak my to robimy: będzie długie podejście, trochę ciekawego wspinania i powrót. Powinno to zająć od ośmiu do dziesięciu godzin. Jeśli wylicytuje to ktoś z troszeczkę słabszą kondycją, to wycieczkę skrócimy. Ambitnej osobie damy radę. Zachęcamy do licytacji każdego - powiedział Tekieli. Justyna Kowalczyk-Tekieli dodała, że wszystko będzie się odbywało "w ramach komfortu fizycznego i psychicznego".
O dzisiejszym Finale mówił w "Faktach po Faktach" także prezydent Wrocławia Jacek Sutryk:
W największym sztabie WOŚP w Poznaniu jest reporterka TVN24 Paula Przetakowska. Przekazuje, że póki co zebrano tam 190 tysięcy złotych.
3, 2, 1.. wybiła godzina 20.00! Niebo nad warszawskim placem Defilad roświetliło się pokazem ognia i laserów
Na liczniku WOŚP już ponad 82 miliony!
Minuty dzielą nas od kulminacji 29. finału WOŚP. Za chwilę Światełko do Nieba. Jurek Owsiak zwracał wcześniej uwagę, że nie odbędzie się pokaz fajerwerków między innymi ze względu na dobro zwierząt. Zapowiadał za to "absolutną niespodziankę".
Tak dla WOŚP zagrała radomska orkiestra Grandioso:
W "Faktach po Faktach" gościem jest między innymi Lidia Niedźwiedzka-Owsiak, dyrektor ds. medycznych WOŚP. - Mamy już zadeklarowane 79 milionów złotych. Rozpatrywaliśmy różne scenariusze. Nie spodziewałam się, że osiągniemy taki wynik - mówi.
- Sprzęt będziemy kupować dla szpitali, które zajmują się otolaryngologią, czyli do szpitali, które leczą dzieciom nos, gardło, uszy i krtań. To zarówno sprzęt diagnostyczny, jak i operacyjny - opisuje.
Licznik za tegoroczny finał pokazuje już 78 232 988 złotych.
WOŚP od początku działalności na sprzęt i programy medyczne zebrała 1 miliard 330 milionów złotych.
W Niemczech WOŚP gra już od soboty, bo w tym roku na zbiórkę pieniędzy przeznaczono dwa dni. Z powodu ograniczeń związanych z epidemią finał ma formę przede wszystkim cyfrową, choć wolontariuszy WOŚP można było spotkać na przykład przed Bramą Brandenburską w Berlinie.
Aukcje internetowe, z których dochód będzie przeznaczony na WOŚP, trwają też w Hamburgu i innych miastach. Berlin wspiera Fundację od 2013 roku, a tamtejszy sztab liczy 40 osób.
Przypomnijmy: w tym roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zbiera na oddziały laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy, a hasło wydarzenia to "Finał z głową".
W warszawskim centrum dowodzenia WOŚP jest także prezydent stolicy, Rafał Trzaskowski. - Warszawa dziś jest pełna ludzi, sam zbierałem pieniądze na Krakowskim Przedmieściu - mówi. - Licytujcie, wszyscy wspierajmy Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy - apeluje.
Do wylicytowania od Trzaskowskiego jest jego megafon z czasu kampanii wyborczej w zeszłym roku.
Licznik WOŚP wskazuje obecnie kwotę powyżej 75 milionów.
W warszawskim sztabie jest marszałek Senatu Tomasz Grodzki, który wcześniej tego dnia kwestował w Szczecinie. - Było zimno, ale atmosfera jest gorąca, bo mnóstwo młodych osób, wolontariuszy, wyruszyło na miasto. Miałem okazję chwilę z nimi pobyć. Potem teleportowaliśmy się do Warszawy - opowiada.
Grodzki na licytację wystawił obiad w swoim towarzystwie oraz wspólne zwiedzanie Sejmu i Senatu.
- Licytacja idzie bardzo dobrze, przekroczyliśmy 10 tysięcy. Apeluję, abyście otworzyli serca, bo to wszystko w szczytnym celu - zachęca.
Dziennikarka "Faktów" TVN24 i prezes Fundacji TVN "Nie jesteś sam" Katarzyna Kolenda-Zaleska przekazała informację, że firma Discovery przekaże na Fundację 200 tysięcy złotych. - Jurkowi Owsiakowi udaje się coś, co nie udaje się nikomu: pokazać, że w tym boleśnie podzielonym kraju jest coś, co nas łączy - skomentowała dziennikarka.
Do kulminacji finału, czyli Światełka do Nieba, pozostało półtorej godziny.
A tak wygląda po zmroku rozświetlone serce Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przy ulicy Wały Jagiellońskie w Gdańsku.
Tak prezentuje się serce usypane ze złotych i srebrnych monet w łódzkiej Manufakturze:
Przy warszawskim sztabie WOŚP z dziennikarzem, satyrykiem i aktorem Szymonem Majewskim rozmawiał reporter TVN24 Radomir Wit. Majewski na licytację wystawił żart "Jak się czuje stulatek?".
- Pieniądze idą oczywiście dla WOŚP, ktoś nabywa prawa do powtarzania tego żartu, ja wtedy milczę i go nie powtarzam - opisuje Majewski. Żart, oprawiony w ramkę, podpisany jest przez Szymona Majewskiego i Jurka Owsiaka.
Pani Janina ma 96 lat. W marcu ubiegłego roku, na początku pandemii, własnoręcznie szyła maseczki dla medyków. Teraz mieszkanka Milikowic na Dolnym Śląsku postanowiła przeznaczyć na aukcje WOŚP własnoręcznie zrobione ciepłe kapcie, wyhaftowany fartuszek i kopertę na chusteczki.
"Rzeczy są nowe, nigdy nieużywane, przepełnione babciną miłością, dobrocią i chęcią pomocy drugiemu człowiekowi" - opisano na aukcji.
- Zawsze miałam na myśli, żeby coś robić, pomagać. Postanowiłam zrobić taką kieszeń, może się komuś spodoba. Nie mogę stać bezczynnie, muszę coś robić. A żeby było coś przydatne, to takie papcie zawsze się przydzadzą, fartuszek też. Paseczki na chusteczkach też własnoręcznie zrobiłam - opisuje pani Janina.
Sposobów, aby pomóc jest wiele. Jak można wpłacić pieniądze dla WOŚP?
- na ulicach u wolontariuszy
- przez eSkarbonkę
- przez SMS o treści SERCE, który można wysyłać na numer 75 565
- przez aukcje/licytacje
We Francji na WOŚP zbierają fundusze i prowadzą licytacje dwa sztaby - w Lille i w Paryżu. W akcję włączyły się polskie szkoły i przedszkola, restauracje oraz sklepy.
Czwarty rok z rzędu zorganizowano również bieg WOŚP Paris Run. Ze względu na epidemię bieg odbywa się wirtualnie po zapisaniu się przez internet na różnych dystansach. Dochód z biegu zasili zbiórkę WOŚP.
Co jeszcze można licytować?
W Suwałkach reporter TVN24 Piotr Czaban rozmawia z prezydentem miasta, Czesławem Renkiewiczem. - W pandemii gra się inaczej, ale mamy otwarte serca i portfele. Chcemy podziękować wszystkim ludziom i wolontariuszom, którzy grają od 29 lat - mówi.
Owsiak: Mamy już 70 755 097 złotych.
Owsiak: Dziękuję arrtystom, muzykom, tym który licytują i grają w sztabach na całym świecie. Pokazaliście, że mimo pandemii możemy zrobić coś, co jest jedyne na świecie.
Owsiak: Na laryngologię, otolaryngologię i diagnostykę głowy graliśmy 13 lat temu. Pamiętajcie o tym, że przez 13 lat ten sprzęt się zepsuł. System tego nie robi, w związku z tym staramy się to robić.
Owsiak: Dlaczego tematem tegorocznego finału nie jest pandemia? Na pandemię przeznaczyliśmy 70 milionów złotych. To dość legendarna kwota. To 70 milionów, za które kupowaliśmy prawdziwe respiratory, prawdziwe kardiomonitory, prawdziwe łóżka. To między innymi 1540 łóżek do intensywnej terapii covidowej. Natychmiast stanęliśmy do walki z covidem.
Owsiak: O godzinie 20 absolutna niespodzianka, związana ze Światełkiem do Nieba. Nie będzie żadnego strzelania.
Owsiak: Mamy 70 311 690 tysięcy złotych.
Owsiak: Nasze studio w Warszawie powstawało 10 dni. Zrobiliśmy to my, jako Orkiestra. Wszystko jest tworzone u nas, w kraju.
Owsiak: Sanepid napisał nam, że trzymamy się zasad (bezpieczeństwa).
Owsiak: Pogoda nam sprzyja, pomaga nam. Największym wyzwaniem była chęć nas samych i pytanie: czy chcemy grać? Oczywiście, że chcemy grać.
Owsiak: Jutro wstępne dane w sprawie kwoty zbiórki.
Rozpoczyna się kolejna konferencja Jurka Owsiaka.
Na koncie Orkiestry jest już ponad 69 milionów złotych!
Licznik Fundacji wskazuje już 67 586 042 złotych.
W Łodzi reporter TVN24 Piotr Borowski rozmawiał z biegaczem Jarosławem Piechotą, który wbiegł na 13. piętro wieżowca. Za każde wbiegnięcie od sponsorów dostaje pieniądze na Orkiestrę. Piechota w ubiegłym roku na WOŚP zebrał 17 tysięcy złotych.
Aktualnie licznik WOŚP pokazuje kwotę 53 476 895 złotych.
Spójrzmy na to, co jeszcze można licytować:
W Krakowie jest także Anna Dymna, aktorka i prezes Fundacji "Mimo Wszystko". Na licytację wystawiła między innymi swoją czerwoną suknię. - Staramy się, Jurek, być z Tobą - powiedziała, zwracając się do Owsiaka. Na krakowskim rynku zabrakło jej w tym roku ze względu na stan epidemii. Wytłumaczyła, że jej podpieczni znajdują się w izolacji, a ona nie chce się pojawić w centrum Krakowa bez nich.
- Granie Orkiestry w tym roku jest zupełnie inne. Mam nadzieję, że dzisiaj wszyscy są z Orkiestrą. Bo od 11 miesięcy przeżywamy stan zagrożenia i wielu z nas odczuło, co oznacza pomoc innych ludzi. Chyba uświadomiliśmy sobie to, że działania, które rozpoczął Jurek, są najważniejsze i nas ratują - skomentowała.
Na krakowskim rynku wolontariuszem stał się Adam Mickiewicz, a właściwie jego pomnik. Pod nim postawiono ogromną puszkę WOŚP.
Pieniądze zbiera także pisarz, literaturoznawca i były sekretarz Wisławy Szymborskiej Michał Rusinek. W jego wirutalnej puszce jest już ponad pięć tysięcy złotych. Sam Rusinek obchodzi dziś urodziny. - Mam taki wierszyk: dziś jubilat bardzo prosi, zamiast życzeń wrzuć choć grosik - powiedział.
- Solidarność to słowo, które ma charakter symboliczny, ale właśnie dziś możemy pokazać, że ma także znaczenie realne - dodał.
W stolicy Wielkopolski kwestują także najmłodsi i psy:
W Poznaniu kwestuje prezydent miasta Jacek Jaśkowiak. Do wylicytowania jest wspólna przejażdżka rowerowa. - To dzień solidarności, dobroczynności. Efekty pracy wszystkich tutaj widać w szpitalach. Widać, jak pomogło to wielu osobom: dorosłym i dzieciom - zauważa Jaśkowiak.
Tradycją Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jest edukacja w kwestii profilaktyki zdrowotnej. W Sosnowcu ratowniczki medyczne i reporterka TVN24 Magłorzata Marczok pokazały, jak reanimować psa:
Na koncie WOŚP są już ponad 53 miliony złotych.
W jednym z centrów handlowych w Łodzi usypują ogromne serce z monet. Na miejscu jest reporter TVN24 Przemysław Kaleta. - W łódzkiej Manufakturze po raz kolejny usypują ogromne serce z monet. - Zdarza się, że ludzie przynoszą monety w plecakach, wysypują i włączają się w naszą akcję - opisuje wolontariuszka Domnika.
- To są naprawdę ogromne ilości. W zeszłym roku było to pięć i pół tony drobnych monet - dodaje wolontariusz Krzysiek.
We wrocławskim Starym Klasztorze grać będzie Majka Jeżowska.
- Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy przez te wszystkie lata cudownie zorganizowała wolontariuszy, ludzi, media i różne społeczności, które rozumieją cel tego wielkiego, narodowego ruchu, z którego powinniśmy być dumni. Nikt na świecie nie stworzył tak wielkiej fundacji i takiego ruchu społecznego, który pokazuje, że pomaganie i radość, którą się z tego czerpie, dodaje nam skrzydeł w najtrudniejszych momentach - mówi piosenkarka.
Zapraszamy teraz do Teatru Lalki i Aktora w Łomży. Tam reporter TVN24 Mateusz Grzymkowski pokazuje, co można wylicyować. To między innymi gliniana figurka Jurka Owsiaka czy plakat ze zdjęciem i podpisem piłkarza Roberta Lewandowskiego.
Wracamy do warszawskiego studia. Tam Igor Sokołowski pokazuje niektóre z rzeczy, które mogą do Was trafić w ramach licytacji. To między innymi strój krewetki lub figurka Jurka Owsiaka w formie znanego wrocławskiego krasnala. Wylicytować można też charakterystyczne czerwone okulary Owsiaka czy narty z jego podpisem.
W Krakowie jest krytyk kulinarny i podróżnik Robert Makłowicz i reporterka TVN24 Anteta Regulska. Co wystawił na aukcję? - Do wylicytowania jest kolacja w tajskiej restauracji w Krakowie, z moim skromnym udziałem, oraz fanty w różnych innych miejscach, na przykład książki, które podpiszę - opisuje.
Makłowicz przypomina także o swojej wirtualnej puszce WOŚP. - Nie sprawdzam (kwoty), żeby nie zapeszać. Kłaniam się nisko tym, który chcieli kliknąć i dorzucić się na szlachetny cel - dodaje.
W Suwałkach jest reporter TVN24 Piotr Czaban. Tam rozmawia z panem Aleksandrem, który, mimo mroźnej pogody gra dla Orkiestry na akordeonie. - Dla Orkiestry gram prawie od samego początku - mówi.
Stojący niedaleko wolonatriusz Radosław zbiera do puszki, jeżdżąc na biegówkach. - Serducha biją bardzo mocno - mówi.
Autorka/Autor:ft, akw//now