Prezydent Rosji Władimir Putin, komentując w czwartek decyzję o uproszczonym trybie uzyskiwania obywatelstwa Rosji przez mieszkańców ukraińskiego Donbasu, powiedział, że nie ma w tej decyzji niczego niezwykłego. W tym kontekście podał m.in. przykład Karty Polaka.
W środę prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret, który upraszcza uzyskiwanie obywatelstwa jego kraju przez mieszkańców samozwańczych republik ludowych, utworzonych przez separatystów prorosyjskich w części obwodów donieckiego i ługańskiego na wschodzie Ukrainy. (http://www.tvn24.pl)
W środę prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret, który upraszcza uzyskiwanie obywatelstwa jego kraju przez mieszkańców samozwańczych republik ludowych, utworzonych przez separatystów prorosyjskich w części obwodów donieckiego i ługańskiego na wschodzie Ukrainy.
Działania Moskwy potępił ustępujący po przegranych wyborach prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oraz ekipa prezydenta elekta Wołodymyra Zełenskiego.
Do decyzji Kremla krytycznie odniosło się też niemieckie MSZ. Według Berlina jest to złamanie porozumień mińskich. Podobne zdanie wyraziła Komisja Europejska, określając dekret jako "kolejny atak Rosji na suwerenność Ukrainy".
Putin "zdziwiony"
Pytany przez media o reakcję na decyzję Rosji, Putin wyraził zdziwienie, że jest ona negatywna.
Powiedział, że w Polsce wydawana jest Karta Polaka, a swoje paszporty osobom mieszkającym poza granicami kraju wydają także Węgry i Rumunia. Zadał pytanie, w czym Rosjanie żyjący na Ukrainie są gorsi od Polaków, Rumunów i Węgrów.
Putin zapewnił, że mieszkańcy republik donieckiej i ługańskiej (struktur powołanych przez prorosyjskich separatystów w Donbasie) są "pozbawieni elementarnych praw ludzkich". Wymienił np. możliwość podróżowania i zdobywania wykształcenia. - Jesteśmy dalecy, ja osobiście jestem daleki od tego, żeby kogoś prowokować. Kwestie związane z paszportami (Rosji) mają charakter czysto humanitarny - oświadczył. Putin powiedział, że zarówno obecne, jak i przyszłe władze Ukrainy "nie zamierzają uznawać szczególnego statusu" republik w Donbasie, co nazwał jedną z "kluczowych kwestii" porozumień mińskich. Zarzucił władzom ukraińskim, że wprowadziły "reżim izolacji" tych terytoriów. - Jeśli ludzie, którzy przychodzą do władzy w Kijowie, znajdą w sobie siły, by realizować porozumienia mińskie, to będziemy (...) robić wszystko, by normalizować sytuację na południowym wschodzie Ukrainy - oświadczył Putin. Zapowiedział także, że rozwój stosunków z Ukrainą będzie zależał "od tej polityki, którą prowadzić będzie nowe kierownictwo polityczne" tego kraju. Wyraził przekonanie, że wyniki wyborów prezydenckich na Ukrainie, które wygrał Wołodymyr Zełenski, są "całkowitą klęską" polityki dotychczasowego prezydenta Petra Poroszenki.
Karta Polaka
Karta Polaka to dokument dający ułatwienia i przywileje Polakom mieszkających na Wschodzie, w krajach, które nie dają prawa do podwójnego obywatelstwa.
Umożliwia m.in. refundację kosztów uzyskania wizy Schengen, dostęp do polskich szkół i uczelni, ulgi na przejazdy polską komunikacją publiczną oraz ułatwienia w uzyskiwaniu stypendiów, a także podejmowanie pracy i prowadzenie działalności gospodarczej w Polsce.
Osoby ubiegające się o Kartę Polaka muszą wykazać swój związek z polskością - w tym przynajmniej bierną znajomość języka polskiego, wykazać, że jedno z rodziców lub dziadków, bądź dwoje pradziadków było narodowości polskiej; bądź przedstawić zaświadczenie organizacji polonijnej o działalności na rzecz kultury i języka polskiego.
Jak wynika z informacji zamieszczonych na stronie MSZ, może być przyznana wyłącznie osobie posiadającej w dniu złożenia wniosku o wydanie Karty obywatelstwo: Republiki Armenii, Republiki Azerbejdżańskiej, Republiki Białoruś, Republiki Estońskiej, Gruzji, Republiki Kazachstanu, Republiki Kirgiskiej, Republiki Litewskiej, Republiki Łotewskiej, Republiki Mołdowy, Federacji Rosyjskiej, Republiki Tadżykistanu, Turkmenistanu, Ukrainy lub Republiki Uzbekistanu albo posiadającej w jednym z tych państw status bezpaństwowca.
Autor: /ja / Źródło: PAP, Reuters