Zięć króla Norwegii Ari Behn oskarżył aktora Kevina Spacey'a o molestowanie seksualne po koncercie z okazji wręczenia Pokojowej Nagrody Nobla.
Norweski pisarz Ari Behn od ubiegłego roku jest w separacji z księżniczką Martą Ludwiką, córką króla Haralda V i królowej Sonji.
W rozmowie z norweskim radiem P4 powiedział, że Spacey'a spotkał w 2007 roku, kiedy był on gospodarzem koncertu. - Wspaniale nam się rozmawiało, usiadł naprzeciwko mnie - wspominał tamten dzień Behn.
- Po pięciu minutach (Spacey) powiedział: "hej, wyjdźmy na papierosa". Potem włożył rękę pod stół i złapał mnie za jądra - oświadczył.
Behn powiedział, że odrzucił rękę aktora, zbywając go słowami: "Yyy, może później". - Moje włosy nie były wtedy siwe, byłem 10 lat młodszy i w jego typie - dodał.
Problemy Spacey'a
W ubiegłym miesiącu londyński teatr Old Vic poinformował, że otrzymał 20 zgłoszeń dotyczących niewłaściwego zachowania ze strony Spaceya z okresu, gdy był on dyrektorem artystycznym.
Ciążą na nim także inne oskarżenia, które - jak twierdzą niektórzy - pogrążą jego karierę.
Spacey został usunięty z obsady serialu "House of Cards", którego szósty i ostatni sezon ma skupić się na pierwszej damie granej przez Robin Wright.
Spacey został także zastąpiony przez Christophera Plummera w gotowym filmie "Wszystkie pieniądze świata" Ridley'a Scotta, który ma wejść do kin przed świętami.
Autor: pk/adso / Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: | Frankie Fouganthin CC-BY SA 3.0