Mieszkańcy hiszpańskiej wyspy Tabarca, na której żyje około 60 osób, zaapelowali do rządu w Madrycie oraz władz regionu o zahamowanie inwazji turystów. Ten najmniejszy zamieszkany ląd Hiszpanii w ubiegłym roku odwiedziło 230 tysięcy gości.
Jak poinformowały we wtorek hiszpańskie media, Tabarca, wyspa położona 20 kilometrów od Alicante we wschodniej Hiszpanii, jest gminą o największej liczbie skarg na jednego mieszkańca przeciwko turystom w Hiszpanii.
Dziennik "ABC" ustalił, że średnio w roku do rządu wspólnoty autonomicznej Walencji, na terenie której znajduje się Tabarca, napływa blisko 3000 skarg od osób zamieszkujących wyspę. Blisko połowa z nich to protesty wobec nadmiernej eksploatacji lokalnej przyrody.
Skargi wysyłane są też do rządu Hiszpanii, który w 1986 roku wpisał wyspę na listę obszarów objętych ochroną przyrody. Madryt szacuje, że tylko między 15 czerwca a 15 września 2017 roku Tabarcę odwiedziło 150 tysięcy turystów. Część zagranicznych gości nocuje w kilku hotelach mieszczących się na wyspie.
Ceny mieszkań stale rosną
Mieszkający w Alicante Jose Lopez twierdzi, że masowy napływ turystów do tego wschodniego regionu kraju wywołuje też niezadowolenie u części mieszkańców z powodu wysokich kosztów życia.
- W Alicante bardzo wysokie są szczególnie ceny wynajmu nieruchomości, uderzające w część lokalnych mieszkańców. W związku z masowym napływem turystów od maja do października za wynajem małego mieszkania trzeba zapłacić ponad 1200 euro miesięcznie, podczas gdy w drugiej połowie roku wartość ta spada do około 500 euro - wyjaśnił Lopez.
Władze kilku hiszpańskich miast, między innymi Barcelony oraz Palmy de Mallorca, wprowadziły ostatnio przepisy ograniczające budowę nowych hoteli w centrach miast, a tym samym napływ turystów.
W kwietniu bieżącego roku rada miejska Palmy de Mallorca przyjęła też uchwałę zakazującą wynajmu mieszkań turystom w budynkach wielorodzinnych. Nowe przepisy obowiązują od 1 lipca.
Rekordowa liczba turystów
Według przedstawicieli ratusza w Palma de Mallorca nowa regulacja ma powstrzymać nie tylko masowy napływ turystów na wyspę, ale też widoczny w ostatnich latach wzrost cen nieruchomości w tym mieście, który uderzał w lokalną społeczność.
W 2017 roku do Hiszpanii napłynęła rekordowa liczba turystów - 81,8 miliona. Kraj ten wyprzedziła na świecie tylko Francja, dokąd w ubiegłym roku przybyło 82,6 miliona obcokrajowców.
Autor: jt//now//kwoj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY SA 3.0)