13 lat temu terroryści Al-Kaidy porwali w USA cztery samoloty, z których dwa uderzyły w budynki WTC w Nowym Jorku, a trzeci w gmach Pentagonu w Waszyngtonie. Czwarty (który miał uderzyć w waszyngtoński Kapitol) rozbił się w Pensylwanii po akcji pasażerów, którzy podjęli walkę z porywaczami. W wyniku ataków z 11 września 2001 zginęło prawie trzy tysiące osób, wśród nich sześcioro Polaków.
13 lat temu w ciągu kilku godzin Ameryka pogrążyła się w chaosie, a świat z niedowierzaniem przecierał oczy. Dziewiętnastu członków Al-Kaidy porwało cztery samoloty pasażerskie.
Dwa z nich uderzyły w bliźniacze wieże World Trade Center (WTC) - jedne z najważniejszych symboli Nowego Jorku i potęgi gospodarczej USA. W ataku na WTC zginęło w sumie 2753 osób. Kolejny z porwanych samolotów uderzył w gmach Pentagonu - zginęło kolejnych 184 osób.
Terroryści usiłowali również porwać czwarty samolot, jednak w bohaterskiej walce uniemożliwili im to pasażerowie i załoga maszyny. Samolot rozbił się w okolicach Shanksville w Pensylwanii. Zginęli wszyscy przebywający na pokładzie, w tym 40 pasażerów.
As night falls, we remember each of the 40 passengers and crew of @Flight93NPS pic.twitter.com/dO9dFVNzQg
— Friends of Flight 93 (@FriendsFlight93) September 10, 2014
Amerykanie zaraz po atakach wiedzieli, że stoi za nimi Al-Kaida. Do zorganizowania zamachów później przyznał się Osama Bin Laden.
Zamachy z 11 września zmieniły Stany Zjednoczone na zawsze. Rozpoczął się okres wojny z terroryzmem i kontrowersyjnych regulacji dotyczących bezpieczeństwa.
Po atakach USA przystąpiły do wycieńczającej wojny w Afganistanie.
W tym smutny dzień, pamiętamy wszystkich ofiarów i ich rodziny, w tym Polaków, i dziękujemy Polakom za nieustanne poparcie i przyjażń.
— Stephen D. Mull (@SteveMullUSA) September 11, 2014
Autor: kg//rzw / Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia | FEMA