Młodzież, którą PiS rozumie. Ekscesy wszechpolaków uchodzą im na sucho

[object Object]
Nacjonalistyczne hasła na marszu narodowcówtvn24
wideo 2/8

Rasistowska wypowiedź rzecznika Młodzieży Wszechpolskiej nie jest pierwszym incydentem w tej organizacji, od której odcinają się jej władze. Opozycja parlamentarna żąda delegalizacji wszechpolaków. Postulat ten pojawia się w publicznej debacie od dziesięciu lat. Jak dotąd żaden sąd nie stwierdził złamania prawa przez MW, które powinno skutkować rozwiązaniem organizacji.

Rzecznik Młodzieży Wszechpolskiej Mateusza Pławski oddał się do dyspozycji jej władz. Zarząd MW odciął się zaś od jego słów o separatyzmie rasowym oraz od poglądu, że "osoba czarnoskóra nie jest Polakiem". Rasistowskim wywodem Pławski usiłował tłumaczyć eksponowanie w czasie demonstracji 11 listopada haseł: "Biała Europa", "Europa tylko dla białych" czy "Wszyscy różni, wszyscy biali" czy "My nie chcemy tu islamu, terrorystów muzułmanów". Ksenofobiczne i rasistowskie transparenty oraz hasła wzburzyły nie tylko polską opinię publiczną. Pokazały je media w wielu krajach świata.

Uprzywilejowane zgromadzenie, odwołuje się do Boga

Oficjalnym organizatorem demonstracji nazwanej "Marszem Niepodległości" jest stowarzyszenie o tej samej nazwie. Marsz został, według nowego prawa o zgromadzeniach, uznany przez wojewodę mazowieckiego jako zgromadzenie cykliczne, co oznacza, że jego uczestnicy - na mocy przepisów uchwalonych przez Sejm głosami PiS - mają w Narodowe Święto Niepodległości pierwszeństwo w organizowaniu demonstracji na ustalonej trasie.

Przewodnim hasłem tegorocznej manifestacji miały być słowa z religijnego hymnu, napisanego w XIX wieku we Francji jako sprzeciw tamtejszych katolików wobec postępującej laicyzacji, zaadaptowanego potem przez Kościół w Polsce: "My chcemy Boga". W dniu marszu część uczestników komunikowała, kogo w Polsce nie chce: "islamu", "terrorystów muzułmanów", ludzi innych niż biali.

Czynnik rasowy według rzecznika

Rzecznik Młodzieży Wszechpolskiej Mateusz Pławski, zaznaczył w rozmowie z serwisem DoRzeczy.pl, że osobiście nie widział tych haseł, Tłumaczył, "że czynnik rasowy jest bardzo ważny, mimo że rasistami nie jesteśmy", z kolei "w haśle 'biała Europa' nie ma nic złego", a "osoba czarnoskóra nie jest Polakiem"

Pławski powiedział też w imieniu swojej organizacji: "Jesteśmy separatystami rasowymi, uważamy, że jedna rasa nie jest lepsza od drugiej, ale każda jest inna, zamieszkuje inny kontynent. Etniczności nie należy mieszać".

Młodzież Wszechpolska następnego dnia oficjalnie odcięła się od wypowiedzi swojego rzecznika. Słowa jednak zostały publicznie wypowiedziane i utrwalone. Rasistowskie hasła były obecne w czasie marszu, a rasizm jest w Polsce nielegalny i podlega karze.

Policja zapewnia, że drobiazgowo analizuje zapisy wideo z marszu. Według rzecznika Komendy Głównej Policji w dniu marszu policjanci nie reagowali, nie nakazali usunięcia tych haseł i nie rozwiązali demonstracji, bo taką była taktyka zabezpieczenia marszu. Miało chodzić o to, żeby ewentualne interwencja nie doprowadziła do eskalacji przemocy. Chcąc uniknąć przemocy, policjanci skupili się na nagrywaniu.

Niejednorodna postawa rządu

Po tym, jak w świat popłynęły telewizyjne przekazy pokazujące rasistowskie hasła na ulicach Warszawy, polski rząd oficjalnie odciął się od - jak to określono w komunikacie MSZ - incydentów czasie Marszu Niepodległości. W tej kwestii nie ma jednak w rządzie jednomyślności, bo minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak zachowywał się, jakby nic się nie stało.

- Było bezpiecznie. Odkąd zmieniła się władza w Polsce, od 2015 roku święto niepodległości jest bezpieczne - zapewniał Błaszczak w Polskim Radiu.

Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki potwierdzając, że treści niektórych transparentów były "haniebne" i "powinny być oceniane pod kątem ewentualnej odpowiedzialności karnej" zasugerował, że ich obecność podczas marszu mogła być prowokacją mającą na celu "popsucie tego fantastycznego wydarzenia".

Czy prowokacją były w takim razie również słowa rzecznika Młodzieży Wszechpolskiej? Zarząd stowarzyszenia ocenił je bardziej jako samowolę polegającą na głoszeniu poglądów niezgodnych ze stanowiskiem organizacji.

Wypowiedź Pławskiego nie była pierwszym incydentem w historii Młodzieży Wszechpolskiej, który wzbudził oburzenie, a od którego jej władze potem odcinały się.

Wszechpolacy działają od odrodzenia wolności

Młodzież Wszechpolska - organizacja działająca w Polsce w okresie międzywojennym - odrodziła się w 1989 roku pod przewodnictwem dziewiętnastoletniego wówczas Romana Giertycha. W późniejszych latach była uważana za młodzieżową przybudówkę Ligi Polskich Rodzin. Jednak kierownictwo LPR, z tym samym Romanem Giertychem na czele, pod koniec 2006 r. podjęło decyzję o zerwaniu "związków politycznych" z Młodzieżą Wszechpolską. Powodem były mnożące się doniesienia o imprezach o charakterze neonazistowskim, w których brali udział członkowie Młodzieży Wszechpolskiej.

W tamtym czasie media obiegło nagranie wideo pokazujące imprezę młodych neofaszystów, bawiących się trzy lata wcześniej na Górnym Śląsku w ten sposób, że zapalali pochodnie o kształcie swastyki. Jedną z działaczek rozpoznanych na tym zdjęciu Młodzież Wszechpolska usunęła potem ze swoich szeregów.

Wiele kontrowersji wzbudziły inne, kolportowane w mediach zdjęcia, na których było widać młodych ludzi przy stole barowym, wznoszących ręce w geście nazistowskiego pozdrowienia. Wśród postaci z fotografii został rozpoznany co najmniej jeden wszechpolak. W chwili ujawnienia zdjęcia nie był on jednak już członkiem Młodzieży Wszechpolskiej, ale w tamtym czasie (lata 2006-2007) atmosfera polityczna nie sprzyjała tej organizacji. Do tego stopnia, że nawet po prawej stronie sceny politycznej nie brakowało postulatów, żeby zdelegalizować Młodzież.

Po raz pierwszy chciał ich rozwiązać poseł PiS

Gdy w 2007 roku obecny poseł koła Wolni i Solidarni Sylwester Chruszcz został szefem Ligi Polskich Rodzin, zapowiedział rozwiązanie organizacji wszechpolaków. "Młodzież Wszechpolska przestanie istnieć, bo wystarczająco się już skompromitowała" - mówił dziesięć lat temu Chruszcz. Wszechpolacy odpowiedzieli mu wtedy, że nie on zakładał Młodzież Wszechpolską i nie on ją będzie rozwiązywał. Postawili na swoim. Organizacja istnieje do dziś.

Dziś poseł Chruszcz nie żądał delegalizacji Młodzieży Wszechpolskiej. Podjął próbę merytorycznej polemiki z rasistowskimi poglądami głoszonymi przez byłego rzecznika.

Nie tylko Chruszcz chciał zlikwidować Młodzież Wszechpolską. Żądania delegalizacji MW regularnie formułowali przeciwnicy polityczni - Platforma Obywatelska, Sojusz Lewicy Demokratycznej i mniejsze organizacje lewicowe. Żadna z tych zapowiedzi nie zaowocowała wnioskiem, który doprowadziłby likwidacji organizacji.

Akty politycznego zgonu i oskarżenia o zdradę

Młodzież Wszechpolska nadal więc podejmuje działania budzące wątpliwości co do zgodności z prawem i w związku z tym znajdujące się w zainteresowaniu prokuratury. Jedną z takich akcji było rozpowszechnienie "aktów politycznego zgonu" wystawionych na nazwiska samorządowców, którzy poparli przyjmowanie uchodźców do Polski. Prokuratura podjęła postępowanie w tej sprawie, ale je umorzyła po niecałych trzech miesiącach od wszczęcia.

W czerwcu tego roku w czasie rocznicy wydarzeń radomskich grupa mężczyzn ubranych w koszulki z napisami "Młodzież Wszechpolska" pobiła działacza Komitetu Obrony Demokracji. Policji na miejscu nie było. Za to zaniedbanie został odwołany komendant miejski w Radomiu, a ponieważ w tle pobicia był konflikt polityczny, sprawa była komentowana przez polityków.

To właśnie w związku z tym wydarzeniem rzeczniczka PiS Beata Mazurek wyraziła, ostro krytykowany przez przeciwników pogląd, że była to "sytuacja, która nie powinna mieć miejsca, ale też ich rozumiem".

Socjolog, profesor Ireneusz Krzemiński mówił w poniedziałek we "Wstajesz i Wiesz" TVN24, że ruchy nacjonalistyczne urosły w Polsce w siłę z powodu bierności poprzednich rządów i akceptacji obecnego.

- To się zaczęło w czasie kampanii wyborczej 2011 roku, kiedy PiS zaczął wspierać tak zwanych kiboli, którzy wznosili hasła narodowe. Kiedy za tym poszli ideolodzy, zaczęli wspierać te grupy, wyposażać ich w podstawową wiedzą o symbolach, bo wiedzę o historii to oni mają zerową, to sprawa stała się bardzo poważna. Wielkim błędem rządu Donalda Tuska było nieprzeciwstawienie się podsycaniu grupek nacjonalistycznych. W tej chwili mamy do czynienia z całkowitym ich namaszczeniem - uważa prof. Krzemiński.

Młodzież Wszechpolska nie zawahała się swego czasu wystąpić przeciw PiS i byłemu prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu.

"14 grudnia na stronie internetowej Młodzieży Wszechpolskiej pojawiło się skandaliczne zestawienie gen. Wojciecha Jaruzelskiego oraz prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego z podpisem 'Pamiętamy twarze zdrajców'" - donosił w 2013 roku serwis Niezależna.pl. W ten sposób były prezydent miał być napiętnowany z podpisanie traktatu Lizbońskiego.

Zestawienie to oburzyło zwolenników Lecha Kaczyńskiego. Działacz pierwszej Solidarności Andrzej Gwiazda oświadczył wtedy, że wszechpolacy przebili komunistów i nie wykluczył, że w organizacji tej działa agentura. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że autorzy grafiki pomylili braci Kaczyńskich i ogłaszając, że podpisanie Traktatu Lizbońskiego było zdradą, użyli zdjęcia Jarosława Kaczyńskiego.

Cytowany przez Niezależną były lider MW Robert Winnicki twardo jednak twierdził, że "13 grudnia 2007 roku została zdradzona polska niepodległość, również przez Prawo i Sprawiedliwość oraz braci Kaczyńskich".

Bezkarność nacjonalistów

Po czterech latach od tamtego wydarzenia, prof. Ireneusz Krzemiński uważa, że rząd Prawa i Sprawiedliwości otwarcie wspiera organizujące marsz ugrupowania nacjonalistyczne, w tym Młodzież Wszechpolską.

Część demonstrantów 11 listopada maszerowała pod sztandarami Obozu Narodowo-Radykalnego. Ta organizacja nie ma ogólnopolskiej struktury. Pod tą nazwą działają organizacje w regionach. W 2009 roku sąd zdelegalizował ONR w Brzegu na Opolszczyźnie za głoszenie haseł antysemickich. Inne organizacje Obozu Narodowo-Radykalnego działają jednak w sposób niezakłócony.

Jedna z nich - nazywana "brygadą mazowiecką" - zamieściła w sierpniu tego roku na swoich stronach internetowych artykuł propagujący ideę "rasowego separatyzmu" - tę samą, do której w niedzielę odwoływał się rzecznik Młodzieży Wszechpolskiej.

Autor: jp/sk / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Jesteśmy w prawdziwej czarnej dziurze, która nie została spowodowana przez obecną większość demokratyczną, tylko przez poprzedników. Mamy do czynienia z sytuacją, która wymaga jakiegoś sensownego wyjścia. Nie możemy kręcić się wokół swojego ogona, bo inaczej państwo popadnie w chaos - mówił w "Faktach po Faktach" profesor Marek Safjan, były prezes Trybunału Konstytucyjnego i były sędzia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, komentując sytuację w wymiarze sprawiedliwości. Jak stwierdził, "prezydent ma obowiązek współdziałania z parlamentem w przywracaniu rządów prawa".

"Jesteśmy w prawdziwej czarnej dziurze. Musimy znaleźć sensowne wyjście"

"Jesteśmy w prawdziwej czarnej dziurze. Musimy znaleźć sensowne wyjście"

Źródło:
TVN24

Lider Hezbollahu, który zginął w izraelskim nalocie, podjął brzemienną w skutki decyzję o połączeniu sił z Hamasem i otwarciu kolejnego frontu przeciwko Izraelowi - stwierdził w wydanym w sobotę wieczorem oświadczeniu prezydent USA Joe Biden. Izraelski atak nazwał "pewną miarą sprawiedliwości" za wieloletnie kierowanie tą terrorystyczną organizacją. Głos w sprawie wydarzeń na Bliskim Wschodzie zabrały także władze w Paryżu, Berlinie i Londynie. Z najnowszych doniesień wynika, że sytuacja eskaluje.

Napięcie narasta, Izrael kontynuuje naloty. Jest reakcja Białego Domu

Napięcie narasta, Izrael kontynuuje naloty. Jest reakcja Białego Domu

Źródło:
PAP, Reuters

42-letni mężczyzna i jego 11-letni syn jadąc motocyklem, zderzyli się z busem i zginęli. Do wypadku doszło w sobotę po południu w Gębarzewie (Wielkopolskie). Według wstępnych ustaleń policji, kierowca busa skręcając, wymusił pierwszeństwo.

Jechał z synem na motocyklu. Zginęli po zderzeniu z busem

Jechał z synem na motocyklu. Zginęli po zderzeniu z busem

Źródło:
TVN24

W centrum Zakopanego, na środku ulicy Jagiellońskiej, doszło do spektakularnej walki dwóch jeleni szlachetnych. Według przyrodnika z Tatrzańskiego Parku Narodowego, taki spektakl jest rzadkością, nawet na terenach leśnych. TPN apeluje, aby nie podchodzić do napotkanych dzikich zwierząt, a zwłaszcza nie dokarmiać ich.

Walka jeleni w centrum Zakopanego. "Sytuacja abstrakcyjna"

Walka jeleni w centrum Zakopanego. "Sytuacja abstrakcyjna"

Źródło:
PAP

Izrael zlikwidował całe militarne kierownictwo Hezbollahu. To już jest de facto wojna pełnoskalowa - twierdzi analityk Bliskiego Wschodu Jarosław Kociszewski, komentując śmierć lidera libańskiego ugrupowania terrorystycznego Hasana Nasrallaha w izraelskim nalocie. Jak dodaje, to Izrael ma teraz inicjatywę i dyktuje rozwój wypadków oraz ich tempo. - Niewiadomą pozostaje reakcja Hezbollahu - ocenia ekspert.

Dlaczego Hezbollah nie odpowiada na cios. "Dwa możliwe wytłumaczenia"

Dlaczego Hezbollah nie odpowiada na cios. "Dwa możliwe wytłumaczenia"

Źródło:
PAP

Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni 2024 dobiega końca. Złote Lwy - najważniejszą nagrodę Konkursu Głównego - jury przyznało filmowi "Zielona granica" w reżyserii Agnieszki Holland. Srebrne Lwy natomiast trafiły w ręce twórców filmu "Dziewczyny z igłą", który łącznie doceniony został w sześciu kategoriach.

Złote Lwy dla "Zielonej granicy" Agnieszki Holland. Laureaci 49. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni

Złote Lwy dla "Zielonej granicy" Agnieszki Holland. Laureaci 49. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni

Źródło:
tvn24.pl

W małym miasteczku Lusikisiki w Republice Południowej Afryki w piątkowy wieczór doszło do dwóch strzelanin. Zginęło 17 osób, jedna walczy o życie - poinformowała w sobotę miejscowa policja. Aż piętnaście ofiar śmiertelnych to kobiety. Trwają poszukiwania sprawców.

Przygotowywali się do ceremonii żałobnej. Niemal wszyscy nie żyją

Przygotowywali się do ceremonii żałobnej. Niemal wszyscy nie żyją

Źródło:
BBC, Reuters, PAP

Ciało kobiety znaleziono w sobotę w zbiorniku wodnym w Dąbrowie Górniczej (Śląskie). Zwłoki zauważył jeden z przechodniów, który natychmiast zawiadomił służby. Tożsamość zmarłej ani przyczyna jej śmierci nie są znane. Według wstępnych informacji miała około 50 lat.

Zwłoki kobiety dryfowały w zbiorniku wodnym

Zwłoki kobiety dryfowały w zbiorniku wodnym

Źródło:
TVN24, Dziennik Zachodni

IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu. Z prognozy wynika, że miejscami może spaść do 70 litrów na metr kwadratowy. Obowiązują też alarmy pierwszego stopnia przed silnym wiatrem.

Mocno popada i powieje. Pomarańczowe i żółte alarmy w części kraju

Mocno popada i powieje. Pomarańczowe i żółte alarmy w części kraju

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Dowódca operacji "Feniks", generał Krzysztof Stańczyk oraz pełnomocnik rządu do spraw odbudowy po powodzi Marcin Kierwiński w sobotę odwiedzili Głuchołazy (Opolskie) - podały Wojska Obrony Terytorialnej. "Działamy z pełnym zaangażowaniem, by przywrócić normalność mieszkańcom" - napisano w komunikacie.

Dowódca operacji "Feniks" i minister Kierwiński w Głuchołazach

Dowódca operacji "Feniks" i minister Kierwiński w Głuchołazach

Źródło:
PAP

Masowe spanie w bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego oraz okupacja "Jowity" w Poznaniu i "Kamionki" w Krakowie. To najbardziej znane protesty studentów, którzy chcą pokazać, jak palącą kwestią jest kryzys mieszkaniowy, z którym się stykają. Wysokie ceny mieszkań na rynku prywatnym sprawiły, że po miejsce w akademikach ustawia się długa kolejka chętnych. A same uczelnie w ostatnich dziesięcioleciach nowych domów studenckich praktycznie nie budowały.

Ceny na rynku prywatnym wysokie, więc studenci garną się do akademików. Często jednak miejsc brakuje

Ceny na rynku prywatnym wysokie, więc studenci garną się do akademików. Często jednak miejsc brakuje

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wielka woda zrobiła wielkie szkody w branży turystycznej w południowo-zachodniej Polsce. Turyści albo omijają teraz te okolice, albo odwołali zaplanowane przyjazdy - również tam, gdzie powodzi nie było. Przedsiębiorcy liczą straty i apelują: przyjeżdżajcie, bez was nie damy rady.

Przedsiębiorcy z południowej Polski apelują do turystów: przyjeżdżajcie

Przedsiębiorcy z południowej Polski apelują do turystów: przyjeżdżajcie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Najwyższy przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei został przewieziony w bezpieczne miejsce ze wzmożonymi środkami bezpieczeństwa - przekazał Reuters, powołując się na urzędników zbliżonych do władz w Teheranie. Informacja pojawiła się po doniesieniach o zabiciu szefa Hezbollahu i jednego z przywódców Hamasu. Chamenei wezwał muzułmanów do sprzeciwu wobec Izraela.

Reuters: przywódca Iranu przewieziony w bezpieczne miejsce. Po doniesieniach o zabiciu szefa Hezbollahu

Reuters: przywódca Iranu przewieziony w bezpieczne miejsce. Po doniesieniach o zabiciu szefa Hezbollahu

Źródło:
PAP

W sobotę spodziewane są obfite opady deszczu na Podkarpaciu. IMGW wydał dla części tego regionu ostrzeżenia meteorologiczne. Strefa opadów związana jest z wtórnymi niżami genueńskimi - przekazała synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

Ulewy na Podkarpaciu. "Wtórne niże genueńskie o nas zahaczą"

Ulewy na Podkarpaciu. "Wtórne niże genueńskie o nas zahaczą"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Trwa szacowanie strat po powodzi w Kotlinie Kłodzkiej. Wielu mieszkańców straciło dobytek. Skala zniszczeń jest ogromna. Mieszańcy starają się jakoś podnieść, ale nie jest lekko. - Człowiek przyzwyczaja się do tego, co mu zostało dane. Uczymy się trochę żyć na nowo. Popłaczę sobie, ale nie poddam się - zapewniła w rozmowie z reporterem TVN24 pani Agata z Radochowa, której dom letniskowy został poderwany przez falę i przeniesiony o kilkaset metrów. Pozostały w nim tylko doniczki z kwiatkami w oknach.

Woda przeniosła ich dom. "Zostały doniczki z kwiatkami na oknach"

Woda przeniosła ich dom. "Zostały doniczki z kwiatkami na oknach"

Źródło:
TVN24

W okolicy Łomianek Wisła odsłoniła historyczną łódź. Natknęła się na nią grupa rowerzystów. Drewniane części starej konstrukcji wystawały z wody. - Widać było szkielet statku i wręgi oraz kute hufnale. Na pewno jest to bardzo stara łódź - opisał Robert Wyrostkiewicz, archeolog ze stowarzyszenia Pogotowie Archeologiczne.

Szkuta, a może łyżwa? Wisła odsłoniła historyczną łódź

Szkuta, a może łyżwa? Wisła odsłoniła historyczną łódź

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W najbliższych dniach Polska znajdzie się pod wpływem wyżu Titus. Napłynie zimne powietrze arktyczne, które sprawi, że wystąpią pierwsze jesienne przygruntowe przymrozki. Temperatura maksymalna nie przekroczy miejscami 10 stopni.

Wyż Titus przejmie stery w pogodzie

Wyż Titus przejmie stery w pogodzie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zakopane chce zmiany przepisów dotyczących pobieranej od turystów tak zwanej opłaty klimatycznej. Radni wystąpili w tej sprawie do Sejmu i kancelarii premiera. - To pokłosie sprawy sądowej, która toczyła się między Zakopanem a przedstawicielami jednej z fundacji proekologicznych i turystą - wyjaśnił radny z Zakopanego Tymoteusz Mróz.

Dodatkowa opłata od turystów. Apel do premiera i posłów

Dodatkowa opłata od turystów. Apel do premiera i posłów

Źródło:
PAP

Amerykańska astronautka wróciła na Ziemię ze stacji kosmicznej w rosyjskim statku. Prorosyjskie konta w sieci stworzyły więc przekaz, który zdobył milionowe zasięgi. Według niego astronautka została porzucona przez swój kraj. Wyjaśniamy, jak jest naprawdę.

"Porzucona przez NASA", uratowana przez Rosję? Wyjaśniamy historię amerykańskiej astronautki

"Porzucona przez NASA", uratowana przez Rosję? Wyjaśniamy historię amerykańskiej astronautki

Źródło:
Konkret24

Czy Gorzów Wielkopolski nadal ma być wielkopolski? Takie pytanie zadali urzędnicy mieszkańcom po tym, gdy część z nich założyła komitet obywatelski, który jesienią ubiegłego roku złożył wniosek o przeprowadzenie konsultacji społecznych w sprawie zmiany nazwy miasta. - Większość uczestników ankiety opowiedziała się za obecną nazwą - poinformował magistrat. Ostateczną decyzję podejmą w tej sprawie radni, ale nic nie wskazuje na to, by podjęli ją wbrew mieszkańcom.

Na zachodzie bez zmian? Mieszkańcy nie chcą Gorzowa

Na zachodzie bez zmian? Mieszkańcy nie chcą Gorzowa

Źródło:
PAP

Szef WOŚP Jerzy Owsiak odwiedził w sobotę Lądek Zdrój na Dolnym Śląsku i działający tam punkt Pokojowego Patrolu. Wcześniej gościł w Piotrkowie Trybunalskim (Łódzkie), gdzie mówił o działaniach pomocowych dla powodzian zorganizowanych przez fundację.

WOŚP na pomoc powodzianom. "Skupiamy się na zakupach potrzebnego sprzętu"

WOŚP na pomoc powodzianom. "Skupiamy się na zakupach potrzebnego sprzętu"

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk na posiedzeniu rządu mówił o specjalnych zabezpieczeniach nowych wałów przeciwpowodziowych, które mają chronić przed zniszczeniami przez bobry. - Te konstrukcje będą inne po to, żeby bobry nie mogły robić szkody w wałach. Wtedy nie będzie potrzeby neutralizacji bobrów w czasie powodzi. Mówiąc krótko: będzie dobrze, panie bobrze - powiedział premier.

Premier o nowych zabezpieczeniach na wałach. "Mówiąc krótko: będzie dobrze, panie bobrze"

Premier o nowych zabezpieczeniach na wałach. "Mówiąc krótko: będzie dobrze, panie bobrze"

Źródło:
TVN24, PAP

Warszawska wystawa "Siła kobiet" i akcja "Pomacaj się" mają zachęcić kobiety do wczesnego wykrywania raka piersi. Coroczne USG nie wystarczy, samemu można się badać. Pacjentki mówią, że to ratuje życie.

Badanie piersi pod kątem raka co rok może nie wystarczyć. Warto samej się macać. Stąd akcja "Pomacaj się"

Badanie piersi pod kątem raka co rok może nie wystarczyć. Warto samej się macać. Stąd akcja "Pomacaj się"

Źródło:
Fakty TVN

Na ryneczku wszystko obstawione samochodami, biedy nie ma. Był nawet kiedyś taki dowcip, że ludzie pod urząd pracy przyjeżdżają limuzynami – opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl jeden z mieszkańców Szydłowca. Dlaczego w powiecie szydłowieckim jest najwyższe bezrobocie w kraju? - Nie można tego ukrywać: jest szara strefa - mówi nam Jarosław Basiak, wicedyrektor tamtejszego urzędu pracy.

Stolica polskiego bezrobocia. "Tylko nie piszcie, że jesteśmy stolicą biedy"

Stolica polskiego bezrobocia. "Tylko nie piszcie, że jesteśmy stolicą biedy"

Źródło:
tvn24.pl
"Gdyby ktoś to odkrył, trzeba by było ewakuować cały Zgierz i pół Łodzi"

"Gdyby ktoś to odkrył, trzeba by było ewakuować cały Zgierz i pół Łodzi"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Świat według kobiet" – to hasło tegorocznego Kongresu Kobiet. Uczestniczki i panelistki będą rozmawiać między innymi o równości płac, parytetach na listach wyborczych i prawach reprodukcyjnych.

Rozpoczął się 16. Kongres Kobiet. "Z wielu postulatów niewiele zostało spełnionych"

Rozpoczął się 16. Kongres Kobiet. "Z wielu postulatów niewiele zostało spełnionych"

Źródło:
PAP

W Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie trwa świętowanie 10. urodzin. Z tej okazji przygotowano bogaty program, a w tym koncertów, autorskiego oprowadzania. Zaplanowano też noc filmową, debatę oraz warsztaty.

Koncert, warsztaty, pokazy filmów, debata. Muzeum POLIN hucznie świętuje 10. urodziny

Koncert, warsztaty, pokazy filmów, debata. Muzeum POLIN hucznie świętuje 10. urodziny

Źródło:
PAP

Uroczystą galą zakończono tegoroczną edycję festiwalu filmowego Cannes Corporate Media & TV Awards. Wśród wyróżnionych przez jury konkursu znaleźli się dziennikarze i twórcy TVN. Martyna Wojciechowska, Ewa Marcinowska i Ewa Ewart otrzymały główną nagrodę Złotego Delfina. Michałowi Przedlackiemu przyznano srebrną statuetkę, a Ewie Galicy certyfikat finalisty.  

Statuetki dla dziennikarzy TVN na festiwalu Cannes Corporate Media & TV Awards

Statuetki dla dziennikarzy TVN na festiwalu Cannes Corporate Media & TV Awards

Źródło:
tvn24.pl

Już w najbliższy weekend poznamy laureatów kolejnej edycji Dolnośląskiego Festiwalu Filmowego "Złoty Samorodek 2024". Do grona finalistów zakwalifikowały się dwie produkcje TVN Warner Bros. Discovery. O czym opowiadają i gdzie można je obejrzeć?

Kto zdobędzie "Złoty Samorodek"? Reportaże dziennikarzy TVN24 w finale

Kto zdobędzie "Złoty Samorodek"? Reportaże dziennikarzy TVN24 w finale

Źródło:
tvn24.pl, zlotysamorodek.pl

Teaser drugiego sezonu "The Last of Us" właśnie ujrzał światło dzienne. Termin nieprzypadkowy - właśnie 26 lub 27 września, w zależności od strefy czasowej, jest w filmie uważany za dzień, w którym rozpoczęła się globalna pandemia, która zniszczyła cywilizację. Nowy sezon będzie mieć premierę w 2025 roku, a wszystkie jego odcinki będą dostępne na platformie streamingowej Max.

Wielki powrót "The Last of Us". Zobacz teaser drugiego sezonu

Wielki powrót "The Last of Us". Zobacz teaser drugiego sezonu

Źródło:
tvn24.pl

W ten weekend na platformie Max pojawią się kolejne nowe propozycje filmowe. Poza nowościami subskrybenci znajdą głośne tytuły, które niedawno były do obejrzenia w kinach, oraz klasykę.

Kinowy hit dla całej rodziny i inne nowości. Weekend na platformie Max

Kinowy hit dla całej rodziny i inne nowości. Weekend na platformie Max

Źródło:
tvn24.pl

Choć od premiery pierwszego odcinka "Pingwina" z Colinem Farrellem minął tydzień, serial jest w czołówce najchętniej oglądanych tytułów platformy Max. Amerykańskie media donoszą, że porównując pierwsze dni emisji był w USA chętniej oglądany niż "Sukcesja" czy "Biały Lotos". Recenzent NPR przestrzega: "Jeśli pominiecie 'Pingwina', popełnicie duży błąd i stracicie jeden z najlepszych seriali telewizyjnych tego roku".

"Pokręcony, niepokojący, głęboko fascynujący". "Pingwin" hitem na całym świecie

"Pokręcony, niepokojący, głęboko fascynujący". "Pingwin" hitem na całym świecie

Źródło:
Deadline, Variety, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. Program poświęcono między innymi serialowi "Pingwin" z Colinem Farrellem i najnowszemu filmowi Daniela Jaroszka "Drużyna A(A)".

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

"Beetlejuice Beetlejuice" Tima Burtona od trzech tygodni pozostaje najchętniej wybieranym tytułem kinowym - zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Polsce. W swoim najnowszym filmie jeden z najbardziej charakterystycznych twórców na świecie po raz kolejny czerpie pełnymi garściami z estetyki gotyku. Znowu przekonuje, że spopularyzowany przez niego nurt "burtoneska" ma się dobrze i pozostaje źródłem inspiracji dla innych.

Od gotyku do burtoneski. Co inspiruje Tima Burtona i komu podoba się "Beetlejuice Beetlejuice"

Od gotyku do burtoneski. Co inspiruje Tima Burtona i komu podoba się "Beetlejuice Beetlejuice"

Źródło:
tvn24.pl