"To nie my złamaliśmy konstytucję, to nasi poprzednicy"

[object Object]
Jarosław Kaczyński na wyjazdowym posiedzeniu klubu PiS w Jachrancetvn24
wideo 2/8

Potrzebne jest sprawne państwo i instytucje, dynamiczna grupa przedsiębiorców oraz podmiotowa przynależność do Unii Europejskiej, żeby Polakom była zapewniona wolność - wskazywał Jarosław Kaczyński na wyjazdowym posiedzeniu klubu swojej partii w Jachrance. Odniósł się także do zarzutów o nieprzestrzeganie konstytucji, mówiąc, że to nie PiS łamało konstytucję. - To nasi poprzednicy w poprzedniej kadencji ją złamali - dodał.

W piątek po południu parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości zebrali się na wyjazdowym posiedzeniu klubu w Jachrance. W obradach biorą udział prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz premier Mateusz Morawiecki. Posiedzenie ma potrwać do soboty.

Rzeczniczka partii Beata Mazurek zapowiadała, że głównym tematem posiedzenia będą przyszłoroczne jesienne wybory do Parlamentu Europejskiego oraz jesienne wybory do Sejmu.

"Idziemy w kierunku spełnienia tych warunków"

Posiedzenie klubu rozpoczęło się od wystąpienia prezesa Prawa i Sprawiedliwości.

Jarosław Kaczyński podkreślił, że 2019 rok zdecyduje na dłuższy czas o losach kraju i Polaków. Ocenił przy tym, że Polacy mają oczekiwanie osiągnięcia stanu właściwego dla krajów Europy Zachodniej, stanu - jak mówił - "dobrobytu, bezpieczeństwa, stabilizacji".

- Stanu, w którym wolność może być realizowana nie tylko w wymiarze politycznym, różnego rodzaju swobód, wolności obywatelskich, ale także w codziennym tego słowa znaczeniu, kiedy człowiek jest wolny, bo ma środki ku temu, by móc na różne sposoby korzystać z różnego rodzaju propozycji, które przedstawia dzisiejszy świat. Ta wolność może i - mogę powiedzieć - musi być im zapewniona - podkreślał z mównicy prezes PiS.

- Żeby tak się stało, w możliwie krótkim czasie potrzebne jest sprawne państwo, sprawne instytucje - to dzisiaj przyznają nawet najbardziej zaciekli liberałowie. Potrzebna jest dynamiczna grupa przedsiębiorców - zarówno tych prywatnych, jak i tych, którzy kierują jednostkami państwowymi - dodał Kaczyński.

- Potrzebne są solidarne, oparte na zasadach sprawiedliwości stosunki miedzy pracodawcami a pracownikami, potrzebna jest skuteczna walka z patologią, potrzebna jest polityka antykryzysowa - wymieniał. - Potrzebna jest własna waluta - to dziś bardzo istotny warunek - zaznaczył. - Potrzebna jest także - i to chcę bardzo podkreślić - nasza przynależność do Unii Europejskiej, podmiotowa przynależność do Unii Europejskiej - podkreślił prezes PiS.

Dodał, że "można zadać pytanie, czy te warunki są dzisiaj spełnione".

- Odpowiedź nie jest prosta - przyznał. - My idziemy w kierunku spełnienia tych warunków, ale one dzisiaj jeszcze spełnione nie są. Trzeba wiele uczynić w różnych dziedzinach w odniesieniu do państwa, w odniesieniu do różnych instytucji, także w odniesieniu do innych spraw, o których tutaj wspomniałem - wskazywał Kaczyński.

- Musimy budować polski kapitał, zachęcać do oszczędności. Krótko mówiąc - musimy tworzyć liczne przesłanki, by ten cel był realizowany - mówił. - Warunkiem tego, by ten proces, który rozpoczęliśmy - i to rozpoczęliśmy energicznie i skutecznie - trwał jest zwycięstwo wyborcze PiS i Zjednoczonej Prawicy - podkreślił.

Kaczyński: my uznajemy reguły demokracji i praworządności, opozycja tych reguł nie uznaje

Prezes PiS mówił również, że uzyskanie większości bezwzględnej w wyborach to zadanie trudne w każdym kraju demokratycznym. Jego zdaniem cel ten jest szczególnie trudny do osiągnięcia w Polsce.

- W Polsce trwa spór - ten spór jest rzeczą normalną, nie ma demokracji bez sporu - tyle tylko, że w naszej ojczyźnie jedna strona tego sporu, czyli my, uznajemy reguły demokracji i praworządności, a druga tych reguł po prostu nie uznaje - stwierdził Kaczyński.

- Dlaczego może nie uznawać? Dlatego, że ma poparcie większości mediów i dlatego, że ma poparcie pewnych czynników zagranicznych. Dlatego może kłamać, kłamać i jeszcze raz kłamać, może bić rekordy hipokryzji, może zmieniać znaczenia słów oraz stosować dwie miary. Może w końcu zapowiadać, że po ewentualnym zdobyciu władzy odrzuci wszelkie reguły praworządności, wszelkie gwarancje konstytucyjne, reguły różnych dziedzin prawa, w tym prawa karnego, reguły demokracji - mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości.

- Przekaz jest zupełnie jednoznaczny: w Polsce - wedle tej strony - prawo rządzić ma tylko jeden obóz polityczny. Jeżeli jest w opozycji, jeżeli przegrał wybory, to nie ma żadnych ograniczeń dla jego działania; a gdyby tę władze odzyskał, to może ją zabezpieczyć wszelkimi metodami. Także takimi, które z demokracją i praworządnością nie mają nic wspólnego - dodał Kaczyński.

"My domagamy się kar, my wyciągamy wnioski"

Prezes PiS mówił, że próba sprowadzenia PiS i PO do jednej płaszczyzny "jest najgorszą socjotechniką, którą musimy odrzucić". - Trzeba mówić o zupełnie zasadniczych różnicach między naszymi formacjami - dodał.

Powiedział, że takie różnice są dwie - pierwszą jego zdaniem jest reakcja na zło.

- Jest różnica, która wynika z tego, że przecież w każdym wielkim obozie politycznym, wielkim zbiorze ludzi, muszą znaleźć się czarne owce. To wynika ze statystyki - ludzie, którzy łamią prawo, którzy dopuszczają się różnego rodzaju czynów niewłaściwych, niegodnych - albo po prostu takie, które są karane przez kodeksy - w szczególności kodeks karny - powiedział szef partii.

- My reagujemy w zgodzie z prawem. Twardo, zasadniczo - podkreślił Kaczyński.

- Są ludzie, którzy są członkami Prawa i Sprawiedliwości i nawet odgrywali pewną rolę polityczną, którzy bardzo długo za naszych rządów znajdują się w aresztach śledczych - powiedział.

- My domagamy się kar, my wyciągamy wnioski - także te najdalej idące. My robimy wszystko, by ograniczać tego rodzaju zjawiska, aby redukować je do minimum - przekonywał.

Podkreślił jednocześnie, że druga strona nie reaguje w najmniejszym stopniu na tego rodzaju wydarzenia. - Wszyscy są niewinni - komentował. - Wszyscy, którzy znaleźli się w zakresie zainteresowania wymiaru sprawiedliwości, cierpią w istocie z powodów politycznych. Swego czasu, kilka lat temu robiono z ludzi złapanych na gorącym uczynku przestępstwa wręcz bohaterów - dodał.

- Mamy do czynienia ze stanem, który - można powiedzieć - radykalnie odróżnia nasze dwie formacje. Nasza działa zgodnie z zasadami prawa i praworządności - uczciwości i przyzwoitości - podkreślił.

Kaczyński: afery były istotnym elementem władzy PO-PSL

Prezes PiS powiedział również, że za czasów rządów PO-PSL dochodziło do wielu afer.

- Mamy aferę hazardową, informatyczną, gazową - chodzi o zakupy za ogromne pieniądze na bardzo wiele lat gazu dla Polski. Mamy afery tego rodzaju, jak na przykład potężna afera prywatyzacyjna - wymieniał Kaczyński.

- Mamy innego rodzaju afery, tak jak na przykład fakt, że szefem najważniejszej instytucji kontrolnej w Polsce jest osoba, która w gruncie rzeczy powinna mieć postawione zarzuty i nikt jej do dymisji nie zmuszał, a ja przypomnę z ostatnich tygodni, jak szybko ten pan, który dzisiaj jest już prezentowany tylko z pierwszą literą nazwiska, mimo że on też miał kadencję - musiał ustąpić. To jest znów ta różnica, o której mówiłem, ale to też jest różnica skali - podkreślał.

- Można powiedzieć, że afery to był bardzo istotny element władzy, która była tutaj przez osiem lat pełniona przez koalicję PO-PSL - dodał prezes Prawa i Sprawiedliwości.

"Stan, który radykalnie odróżnia dwie formacje"

Kaczyński przekonywał, że jego partia reaguje twardo wobec osób, które łamią prawo lub dopuszczają się innego rodzaju czynów niewłaściwych, niegodnych.

- My robimy wszystko, aby ograniczać tego rodzaju zjawiska, by redukować je do minimum. A co robi druga strona? Nie reaguje w najmniejszym stopniu na tego rodzaju wydarzenia. Wszyscy są niewinni, wszyscy, którzy znaleźli się w zakresie zainteresowania wymiaru sprawiedliwości, cierpią w istocie z powodów politycznych - ironizował prezes PiS.

Według niego kilka lat temu "robiono z ludzi złapanych na gorącym uczynku przestępstwa wręcz bohaterów". - Mamy do czynienia ze stanem, który - można powiedzieć - radykalnie odróżnia nasze dwie formacje - ocenił. - Nasza działa zgodnie z zasadami prawa i praworządności, uczciwości i przyzwoitości. Nasi przeciwnicy być może mają często te słowa na ustach, ale w praktyce nie ma nawet cienia tego rodzaju działania - podkreślał.

"Różnica skali"

Druga różnica - zdaniem lidera Prawa i Sprawiedliwości - to "różnica skali". Przyznał, że PiS miał "różnego rodzaju niedobre wydarzenia, być może zdarzą się też kolejne". - Ale jest sprawa skali - powtórzył.

W tym kontekście przywołał przykład "afery VAT" i niedawne zeznania byłej wiceminister finansów Elżbiety Chojny-Duch, złożone przed komisją śledczą do spraw wyłudzeń podatku VAT. Według niej wskazują one na "gigantyczną, w skali międzynarodowej, aferę".

- Ta afera - a w każdym razie bardzo wiele na to wskazuje - to nie była afera rozproszona, w jakiejś mierze tolerowana przez rząd. To była po prostu afera tego rządu - zaznaczył.

Podkreślił również, że jest tutaj także kwestia odpowiedzialności przedstawicieli tego rządu i jego szefa, a także - jak dodał - odpowiedzialności w świetle prawa karnego.

"To nie my złamaliśmy konstytucję, to nasi poprzednicy"

Kaczyński wspomniał również o kwestii konstytucji i pojawiających się w przestrzeni publicznej zarzutów pod adresem Prawa i Sprawiedliwości z tym związanych.

- Jest kwestia, o której warto powiedzieć, choć już od trzech lat mamy z nią do czynienia: to jest kwestia konstytucji, tego wmawiania, że my łamaliśmy albo łamiemy konstytucję. Tłumaczyliśmy to wielokrotnie, ale sądzę, że i ta okazja jest do tego dobra - przypomnę, jeśli chodzi o Trybunał Konstytucyjny i wybór sędziów do Trybunału Konstytucyjnego, to nie my złamaliśmy konstytucję, to nasi poprzednicy w poprzedniej kadencji ją złamali - oświadczył prezes PiS.

Według Kaczyńskiego "dokonano wyboru na miejsce sędziów, których kadencje kończyły się w momencie, kiedy wybrany był Sejm i Senat, znany był skład personalny i polityczny Sejmu i Senatu i prezydent RP mógł zwołać pierwsze posiedzenie Sejmu".

- Co to oznacza? - pytał. - To oznacza, że to był wybór warunkowy. I teraz zapytajmy, czy polska konstytucja przewiduje wybór warunkowy sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Otóż nie, nie ma tego rodzaju instytucji w konstytucji. Czyli ten wybór był nieważny z mocy prawa już w chwili, gdy nastąpił. Były ostrzeżenia. To, co zrobiliśmy, zrobiliśmy w pełnej zgodzie z prawem. Co więcej: to był nasz obowiązek, nie mogliśmy tolerować łamania konstytucji - oświadczył prezes PiS.

"Nie mamy się czego wstydzić"

- Jak to było z konstytucją w ciągu 8 lat władzy koalicji PO-PSL to wszyscy wiemy, łamano ją na różne sposoby, ale przede wszystkim były wypadki i to wcale nie tak mało liczne, drastycznego łamania praw obywatelskich, a przede wszystkim praw człowieka - mówił Kaczyński na wyjazdowym posiedzeniu klubu swojej partii w Jachrance.

- Nie mamy się czego wstydzić, nie my strzelaliśmy do górników, nie my atakowaliśmy wiele także legalnych demonstracji - podkreślał Kaczyński. - Jeśli ktoś w Polsce łamał prawo, łamał konstytucję, to łamali je nasi polityczni przeciwnicy - dodał.

- My wiemy, że Polacy chcą praworządności, że dla bardzo wielu Polaków ta sprawa (...) jest ważna. Chciałem zapewnić, że PiS, nasi sojusznicy, są gwarancją tego, że w Polsce ta praworządność będzie przestrzegana i że wszelkie reformy, także reforma sądownictwa, są właśnie po to, żeby praworządność była przestrzegana, żeby sądy uwzględniały fakty, nawet jeżeli są niewygodne z ich punku widzenia - wymieniał. - Żeby sędziowie nie byli politycznie zaangażowani, żeby to działało wszystko zgodnie z regułami, które ustalono w Europie już dawno temu, a które w kraju, w którym przez wiele, wiele lat był komunizm, wprowadzić w życie jest trudno - dodał.

- Myśmy się tego podjęli i wykonamy to zadanie - oświadczył prezes PiS w przemówieniu.

Całe przemówienie Jarosława Kaczyńskiego na posiedzeniu klubu PiS w Jachrance
Całe przemówienie Jarosława Kaczyńskiego na posiedzeniu klubu PiS w Jachrance tvn24

Nieoficjalnie: konieczność dyscypliny medialnej polityków PiS wśród tematów

Z informacji uzyskanych przez Polską Agencję Prasową później już podczas zamkniętej dla mediów części spotkania prezes PiS poruszył między innymi temat znajdującego się w Trybunału Konstytucyjnym wniosku o zbadanie konstytucyjności przepisów dopuszczających aborcję ze względu na ciężkie wady płodu.

- Prezes Kaczyński mówił, aby powstrzymać się w walce o tę sprawę, aby nie naciskać na Trybunał Konstytucyjny - relacjonowało przebieg spotkania źródło PAP.

- Poruszył też temat dyscypliny medialnej, aby powstrzymać się od kontrowersyjnych wypowiedzi. Uważać na to, co się pisze w internecie czy co się mówi w mediach - dodał inny polityk PiS. Jednocześnie prezes Prawa i Sprawiedliwości zapowiedział rozliczanie posłów z tego, co robią i co mówią publicznie.

Podczas posiedzenia klubu lider PiS mówił też - jak wynika z informacji uzyskanych przez PAP - o wyzwaniach stojących przez ugrupowaniem w nadchodzącym roku, wspominając o nowym programie. Poruszył też kwestię zmian organizacyjnych w partii i jej aktywizacji, a także temat przyszłorocznych wyborów.

Jacek Sasin o drugiej części posiedzenia klubu w Jachrance
Jacek Sasin o drugiej części posiedzenia klubu w Jachrancetvn24

Sasin o drugiej części posiedzenia klubu

Jak powiedział w rozmowie z dziennikarzami po posiedzeniu klubu szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin, druga część spotkania to była "dyskusja z udziałem parlamentarzystów". - Dyskusja dotycząca wewnętrznej sytuacji i wewnętrznych spraw Prawa i Sprawiedliwości, jak również pewnej oceny formułowanej przez parlamentarzystów spraw często lokalnych, ważnych w okręgach wyborczych - mówił.

Jak dodał, to była również "pewna wymiana poglądów". - Bo posłowie są najbliżej wyborców, najbliżej obywateli i te sygnały czy opinie, które obywatele formułują, mieli dzisiaj okazję przekazać bezpośrednio kierownictwu partii i członkom rządu - powiedział Sasin.

Autor: js,kb//now/kwoj / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Prezydent elekt Donald Trump wraca do kwestii nabycia Grenlandii. "Stany Zjednoczone Ameryki uważają, że posiadanie i kontrola nad Grenlandią są absolutną koniecznością" - stwierdził Trump we wpisie w swoim serwisie społecznościowym, przy okazji ogłaszania nominacji na ambasadora USA w Danii.

Trump: posiadanie i kontrola Grenlandii są dla USA absolutną koniecznością

Trump: posiadanie i kontrola Grenlandii są dla USA absolutną koniecznością

Źródło:
PAP

Od maja 2023 roku do kwietnia 2024 roku w Nigerii porwano ponad dwa miliony osób. Ich rodziny zapłaciły porywaczom łącznie aż 1,42 miliarda dolarów okupu - poinformowało Narodowe Biuro Statystyczne, powołując się na dane nigeryjskich służb bezpieczeństwa.

W tym kraju w ciągu roku porwano dwa miliony osób

W tym kraju w ciągu roku porwano dwa miliony osób

Źródło:
PAP

Sprawca ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu był znany niemieckim służbom. Już kilka lat temu mężczyzna groził popełnieniem przestępstw. Na swoim koncie ma także wyrok. Ponad 10 lat temu był skazany na 90 dni więzienia za zakłócanie spokoju publicznego - poinformowały lokalne władze.

Kilka razy groził, miał na koncie wyrok. Zamachowiec z Magdeburga był znany służbom   

Kilka razy groził, miał na koncie wyrok. Zamachowiec z Magdeburga był znany służbom   

Źródło:
PAP

W niedzielę w jednym z mieszkań w Rumii (województwo pomorskie) znaleziono ciało 36-letniego mężczyzny. Prawdopodobną przyczyną zgonu było zatrucie czadem. Służby wyjaśniają okoliczności tragedii.

W mieszkaniu ciało 36-latka. "Apelujemy o zachowanie ostrożności"

W mieszkaniu ciało 36-latka. "Apelujemy o zachowanie ostrożności"

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24