Leptospiroza na rajskiej wyspie. Coraz więcej przypadków zakażeń
Na Mauritiusie odnotowuje się coraz więcej przypadków leptospirozy u ludzi - choroby zakaźnej, przenoszonej przez szczury. Od początku roku stwierdzono dwadzieścia zakażeń. Gryzonie uznawane są na wyspie za prawdziwą plagę.
Od początku roku na Mauritiusie wykryto dwadzieścia przypadków zakażenia się leptospirozą - poinformowało w poniedziałek ministerstwo zdrowia tego wyspiarskiego kraju.
Leptospiroza to choroba bakteryjna, przenoszona przez kontakt z wodą zanieczyszczoną moczem szczurów, która może dostać się do organizmu przez oczy, nos, usta lub popękaną skórę. Choroba objawia się wysoką gorączką, której towarzyszą dreszcze, bóle głowy oraz mięśni i stawów. Leptospiroza może prowadzić do chorób i powikłań nerek, wątroby lub płuc. Łatwo można się jej nabawić, biorąc prysznic, zwłaszcza na plaży, ale również przechodząc boso przez jakikolwiek zbiornik ze stojącą wodą, o co nie trudno na wyspie, gdzie deszcz jest zjawiskiem niemal codziennym.
W przypadku wystąpienia objawów leptospirozy zaleca się natychmiastowe udanie się do ośrodka zdrowia.
Nie tylko na Mauritiusie
Z leptospirozą zmaga się również sąsiednia, należąca do Francji, wyspa Reunion. Od początku roku odnotowano tam już 204 przypadki tej choroby, a z tygodnia na tydzień jest ich coraz więcej. Na wyspie zamknięto niektóre przedszkola i szkoły, w których dostrzeżono ślady szczurów.
Szczury są plagą Mauritiusa, którego znaczna część pokryta jest polami trzciny cukrowej, gdzie gryzonie te znajdują doskonałe schronienie i pokarm. Zwierzęta nie tylko roznoszą choroby, czynią też spustoszenie w populacji ptaków i żółwi. Według niektórych naukowców, dziesiątkując populacje małych ptaków morskich, zagrażają również rafie koralowej Oceanu Indyjskiego, w budowie której ptaki te odgrywają kluczową rolę.
Autorka/Autor:dd
Źródło: PAP, defimedia.info
Źródło zdjęcia głównego: fokke baarssen/Shutterstock
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Gdzie jest burza? We wtorek 16.07 w części kraju pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Wiatr rozpędza się do 80 kilometrów na godzinę, miejscami pada grad. Śledź aktualną sytuację pogodową na tvnmeteo.pl.
Gdzie jest burza? Wieczór pełen niebezpiecznych zjawisk
Wtorek upływa pod znakiem burz. Zjawiskom towarzyszą obfite opady deszczu. Niebezpiecznie było w Małopolsce, gdzie pojawił się grad. W woj. świętokrzyskim drzewa spadały na drogi, na Pomorzu deszcz zalewał ulice, a na Lubelszczyźnie tysiące obiorców nie mają prądu.
Drzewa spadały na drogi, sypał grad wielkości śliwek, podtopiło Gdynię i Kościerzynę
Pogoda na jutro, czyli na środę 17.07. W nocy w części kraju będzie jeszcze grzmieć. Dzień przyniesie przeważnie małe i umiarkowane zachmurzenie. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 31 stopni.
IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Synoptycy ostrzegają przed burzami, podczas których wiatr może osiągać w porywach prędkość 100 kilometrów na godzinę, a także przed upałem. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.
Ostrzeżenia IMGW. W burzach może wiać z prędkością do 100 kilometrów na godzinę
Picie napojów alkoholowych, gdy jest gorąco, może doprowadzić między innymi do wzrostu ryzyka udaru cieplnego i do odwodnienia. - Wysoka temperatura dodatkowo nasila efekty działania alkoholu, dlatego w czasie upałów warto całkowicie zrezygnować z jego spożywania - tłumaczy kardiolog doktor habilitowany Adam Janas i przypomina, czym najlepiej nawadniać się w takie dni.
Jest tak rzadkim stworzeniem, że nigdy nie odnotowano obecności żywego osobnika, a od XIX wieku udokumentowano istnienie zaledwie sześciu okazów. Martwy najrzadszy wieloryb świata prawdopodobnie został niedawno wyrzucony na brzeg w Nowej Zelandii.
Troje turystów zmarło w weekend na szlakach w stanowych i narodowych parkach w amerykańskim stanie Utah, gdzie panował upał przekraczający 38 stopni Celsjusza. To ojciec z córką oraz znaleziona w odległej lokalizacji 30-letnia kobieta.
Zabrakło im wody. Ojciec z córką zmarli podczas wędrówki
Parlament Rumunii ponad dwukrotnie zwiększył kwotę odstrzału niedźwiedzi brunatnych. To reakcja na śmierć 19-letniej turystki, którą w ubiegłym tygodniu na górskim szlaku w Karpatach Południowych zaatakowała niedźwiedzica. Ustawę przyjęto niemal jednogłośnie, choć spotkała się również z krytyką.
19-latka zginęła na karpackim szlaku. Podwojono liczbę niedźwiedzi do odstrzału
Fala upałów dotrze w środę do Hiszpanii, przynosząc ze sobą temperaturę sięgającą 45 stopni Celsjusza. Gorąco utrudni pracę strażaków, którzy już w poniedziałek walczyli z ogniem w kilkudziesięciu miejscach. Najtrudniejsza sytuacja panuje na południu kraju.
Potężny skwar nadciąga nad Hiszpanię, a część kraju już płonie
Perseidy już w tym tygodniu pojawią się na polskim niebie. Ten popularny rój meteorów, zwany także "łzami świętego Wawrzyńca", powiązany jest z kometą Swift-Tuttle, która po raz ostatni zawitała do nas w 1992 roku. Na maksimum zjawiska przyjdzie nam jednak trochę poczekać.
Perseidy wracają! Wiemy, kiedy na niebie pojawi się najwięcej "łez świętego Wawrzyńca"
- Źródło:
- Time And Date, tvnmeteo.pl
Niedzielne burze poważnie uszkodziły nagrobki na cmentarzach w Kielcach. Wiatr powyrywał drzewa i połamał gałęzie, które przewróciły się na granitowe płyty i zabytkowe pomniki. Trwa usuwanie skutków burzy i zabezpieczanie pomników.
Cmentarze w Kielcach po nawałnicy. "Strat jest bardzo dużo"
W greckim regionie Attyka, na terenie którego znajdują się stołeczne Ateny, rezerwy wody zmniejszyły się o 30 procent względem zeszłego roku. Władze zaapelowały o jej oszczędne używanie. Kłopot jest jednak jeszcze większy na wyspach, zwłaszcza tych najchętniej odwiedzanych przez turystów.
Poważny problem w Grecji. "W tym roku doświadczamy go szczególnie intensywnie"
Serią śmiertelnych wypadków zaczął się tegoroczny sezon wspinaczkowy na japońską górę Fudżi. Od 10 lipca zginęły cztery osoby - poinformował w poniedziałek portal Japan News. Według policji prefektury Shizuoka liczba ofiar śmiertelnych w całym sezonie w ciągu ostatnich pięciu lat nie przekraczała dwóch.
Niebezpieczny pożar szaleje we wschodniej Kanadzie. Ogień pojawił się w okolicach miasta Labrador City w zeszłym tygodniu, ale w piątek na skutek niekorzystnych warunków pogodowych urósł w niezwykłym tempie. Akcja gaśnicza prowadzona jest jedynie z powietrza - na ziemi wciąż jest niebezpiecznie gorąco.
Ogień był już dogaszany. Nagle stał się "agresywnym piekłem"
Martwe ryby pokryły brzegi jeziora San Antonio w Kalifornii. Co niezwykłe, masowe śnięcie dotknęło prawie wszystkich gatunków zamieszkujących zbiornik. Władze regionu sprawdzają, co zabiło zwierzęta, a na czas śledztwa jezioro i jego okolice zostały zamknięte dla odwiedzających.
Śnięte ryby pokryły brzegi. "Nigdy nie widzieliśmy takiego wymierania"
Podczas burzy w Tomaszowie Mazowieckim (województwo łódzkie) w piątek wiatr zerwał dach i zniszczył elewację centrum handlowego przy placu Kościuszki. Nikt nie został poszkodowany - przekazała straż pożarna. Strażacy w regionie interweniowali blisko 500 razy.
Nawałnica zdemolowała centrum handlowe
Po ulewnych deszczach na ulicach miast meksykańskiego stanu Tamaulipas pojawiło się co najmniej 200 krokodyli - przekazały lokalne władze. Gady zostały odłowione i przeniesione w bezpieczne miejsce. Podkreślono jednak, że kolejne osobniki można nadal spotkać na obszarach zaludnionych.
Ponad 200 krokodyli na ulicach. Wszystko przez ulewy
W czasie rutynowej misji rakiety Falcon 9 firmy SpaceX silnik drugiego stopnia uległ awarii - poinformował w piątek Reuters. To spowodowało, że Starlinki zostały umieszczone na niższej wysokości, niż planowano. Według agencji, to pierwsza usterka w rakiecie nośnej od ponad siedmiu lat.
Awaria silnika rakiety Falcon 9. Starlinki niżej niż zwykle
Stado grindwali długopłetwych zostało wyrzucone na brzeg szkockiego archipelagu Orkadów. Gdy weterynarze przybyli na miejsce, 65 spośród 77 osobników już nie żyło. Mimo wysiłków lekarzy i wolontariuszy, nie udało się uratować także pozostałych zwierząt. Podjęto decyzję o eutanazji.
Morze wyrzuciło na szkocki brzeg stado waleni. 77 zwierząt nie żyje
U wybrzeży Japonii uratowana została kobieta, która przez 36 godzin dryfowała na morzu. Unosząc się na wodzie dzięki asekuracyjnej bojce, pokonała kilkaset kilometrów. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.