Genetycznie zmodyfikowana sałata może zapobiec utracie masy kostnej przez astronautów podczas długotrwałych misji - twierdzą naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis, którzy taką sałatę wyhodowali. Jak informują, astronauci mogliby ją spożywać zamiast leków.
Badania kosmicznych załóg wskazują na utratę w przestrzeni kosmicznej około jednego procenta masy kostnej miesięcznie.
- Dzisiaj astronauci na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej przestrzegają specjalnego reżimu ćwiczeń, który pomaga im zachować masę kości - zwraca uwagę Kevin Yates z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis. Jak dodaje "zwykle jednak nie przebywają na Stacji dłużej niż sześć miesięcy".
Tymczasem NASA planuje organizację marsjańskiej misji w latach 30. bieżącego wieku. Lot na Czerwoną Planetę tylko w jedną stronę może potrwać 10 miesięcy, a misja ma potrwać trzy lata. To mogłoby doprowadzić do zmniejszenia gęstości mineralnej kości i osteoporozy. Istnieje możliwość podawania stymulującego kości hormonu (parathormonu - PTH), ale obecnie wymaga to codziennych zastrzyków. W misji na Marsa nie można pozwolić sobie na zabranie tak dużego zapasu leku i strzykawek.
"W fiolce wielkości kciuka zmieści się kilka tysięcy nasion"
Badacze z Davis w czasie marcowej konferencji American Chemical Society (ACS) - ACS Spring 2022 zaprezentowali nietypowe rozwiązanie problemu. Opracowali zmodyfikowaną genetycznie sałatę, która wytwarza wspierający kości hormon.
- Astronauci mogą zabrać z sobą transgeniczne nasiona, które są bardzo małe - w fiolce wielkości kciuka zmieści się ich kilka tysięcy - i potem uprawiać je jak zwykłą sałatę. Mogą użyć rośliny do produkcji leku, takiego jak PTH, w miarę, jak będzie im potrzebny - wyjaśnia jeden z badaczy dr Somen Nandi. Sałata produkuje od 10 do 12 gramów hormonu na kilogram masy, co oznacza, że astronauci musieliby jeść niecałych 400 gramów sałaty dziennie. Genetycznych zmian w warzywie badacze dokonali za pomocą bakterii Agrobacterium tumefaciens.
Kolejne etapy badań
Według naukowców produkcję hormonu można jeszcze poprawić. W dalszych etapach badacze chcą sprawdzić, już na na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, czy sałata produkuje hormon w warunkach mikrograwitacji. Potrzebne będą jeszcze testy na zwierzętach i z udziałem ludzi. Twórcy wynalazku są jednak optymistyczni.
- Zdziwiłbym się, gdyby w czasie podróży na Marsa nie wykorzystywano roślin do produkcji leków i innych potrzebnych substancji - mówi Kevin Yates.
Nikt sałaty jeszcze nie jadł, ponieważ trzeba przeprowadzić skrupulatne testy bezpieczeństwa.
Źródło: PAP, acs.org
Źródło zdjęcia głównego: Kevin Yates