Burza śnieżna natarła nad Filadelfię w Stanach Zjednoczonych. Spadła widoczność, a krajobraz zrobił się biały.
Przez Filadelfię w Stanach Zjednoczonych przetoczył się w środę po południu śnieżny szkwał. Ostrzeżenia przed możliwością wystąpienia burzy śnieżnej otrzymali mieszkańcy całej północno-wschodniej części kraju, między innymi Nowego Jorku.
Narodowa Służba Pogodowa (NWS) wydała w środę rano alerty dla kierowców o warunkach pogodowych zagrażających życiu.
Jak powstaje śnieżny szkwał?
Śnieżne szkwały to krótkotrwałe gwałtowne opady śniegu, którym towarzyszy nagły wzrost prędkości wiatru. Charakterystyczne jest dla nich to, że niezwykle szybko się pojawiają. Stanowią poważne zagrożenie dla osób poruszających się w tym czasie samochodami, ponieważ znacznie ograniczają widoczność.
Do tego rodzaju burzy śnieżnej dochodzi, gdy wznoszące się ciepłe powietrze zderza się z zimnym. Początkowo tworzą się chmury, a następnie dochodzi do punktu kulminacyjnego i zaczynają występować opady.
Poprzednio północno-wschodnią część Stanów Zjednoczonych śnieżny szkwał nawiedził w grudniu 2019 roku.
Autor: ps/map / Źródło: Billy Pen, USA Today