Gdy w amerykańskim stanie Georgia ciężarówkę ogarnęły płomienie, na miejsce przyjechali strażacy. Ich zdziwienie było niemałe, gdy odkryli trzy dorosłe słonie opuszczające naczepę.
W poniedziałek o godzinie 2 w nocy czasu lokalnego funkcjonariusze straży pożarnej Chattatonga otrzymali zgłoszenie o płonącej ciężarówce. Do zdarzenia doszło przy autostradzie I-24 w hrabstwie Dade. Kiedy strażacy otworzyli przymocowaną do ciężarówki naczepę, wybiegły z niej trzy dorosłe słonie.
Przyczyna pożaru pozostaje nieznana.
Armia Hannibala
Gdy strażacy gasili ogień, kierowca ciężarówki starał się uspokoić ogromne ssaki. Funkcjonariusze straży pożarnej nie chcieli przepłoszyć i tak już zaniepokojonych słoni, więc nie robili im zdjęć.
- Właściciele wyprowadzili słonie z naczepy i nakarmili sianem kawałek od miejsca, w którym strażacy gasili płomienie - stwierdził jeden ze świadków zdarzenia.
Jak przyznaje jeden z funkcjonariuszy policji, słonie były "ogromne, lecz potulne".
Po wszystkim nadjechały ciężarówki zastępcze, dzięki którym udało się wyprawić słonie w trasę do stanu Floryda.
Przez całe godziny drogi były zamknięte z powodu, którego nie powstydziłby się sam Hannibal: słonie wałęsające się po terenach górskich.
Autor: sj/aw / Źródło: ENEX, ABC NEWS, źródło zdjęcia: ENEX