Na Florydzie w Stanach Zjednoczonych myśliwi zabili w weekend prawie 300 niedźwiedzi. To skutek zezwoleń wydanych przez władze. Baribale były niegdyś jednym z zagrożonych gatunków na Florydzie, więc informacja o wydaniu pozwoleń na odstrzał rozzłościła obrońców praw zwierząt.
W ten weekend na Florydzie odstrzelono prawie 300 czarnych niedźwiedzi, ponieważ władze stanu po raz pierwszy od 20 lat zniosły ograniczenia dotyczące zabijania tych zwierząt.
Ponad 3200 osób zaryzykowało wyjście na ulice z różnego rodzaju bronią, od strzelb i pistoletów po łuki i kusze, aby uczestniczyć w panujących na obszarze całego stanu niedźwiedzich "żniwach".
Przerażające liczby
Loklana Komisja do spraw Rybołówstwa i Dzikiej Przyrody (Fish and Wildlife Commission) ustaliła, że po dwóch dniach polowań odstrzelono 295 baribali.
W ciągu pierwszego dnia zabitych zostało 207 zwierząt i urzędnicy byli zmuszeni zakończyć obławę w niektórych częściach stanu.
Agencja donosi, że pozwolenia na polowania zostały wydane w związku z dużym wzrostem populacji tych niedźwiedzi. W latach siedemdziesiątych na terenie Florydy było zaledwie kilkaset osobników, a obecnie ich liczba przekroczyła 3000, co dla niektórych stanowi problem.
Komisja do spraw Rybołówstwa i Dzikiej Przyrody przez ostatnie dwa lata otrzymywała wiele telefonów od mieszkańców Florydy odnośnie niedźwiedzi, które sieją spustoszenie w śmietnikach i roznoszą śmieci po okolicy. Jednak odnotowano jedynie cztery przypadki poważnych ataków niedźwiedzi na ludzi.
Zakłamane wyniki?
Obrońcy praw zwierząt monitorowali poszczególne miejsca, w których odbywała się obława, zmuszając myśliwych do odnotowywania każdego zabitego niedźwiedzia, tak by można było kontrolować odstrzał.
- To był przerażający dzień, ponieważ byliśmy świadkami rzezi tych niesamowitych stworzeń - powiedziała Laura Bevan, dyrektor regionalnej organizacji The Humane Society of the United States, zajmującej się ochroną praw zwierząt.
Działacze apelują aby zakończyć odstrzał, argumentując to faktem, że właściwa liczba zabitych niedźwiedzi jest wyższa niż ta podawana w zestawieniu przygotowanym przez urzędników. Trzeba brać pod uwagę także młode baribale, które zostały osierocone po odstrzale matek i mogą same nie przeżyć.
Autor: zupi/map / Źródło: Telegraph, Miami Herald