Nie tylko oceany zanieczyszczone są tworzywami sztucznymi. Plastik osadza się także w jeziorach - twierdzą naukowcy, którzy niedawno odkryli duże stężenie niebezpiecznych substancji w osadach włoskiego jeziora Garda.
Naukowcy przeanalizowali osady z północnego brzegu Gardy i porównali je z osadami pochodzącymi z oceanów. Okazało się, że w próbkach pobranych ze słodkowodnego zbiornika znajdowało się średnio 1 tys. większych cząsteczek plastiku i 450 mikrocząsteczek na metr kwadratowy.
- Ilości plastikowych cząsteczek znajdujących się w osadach jeziornych jest bardzo podobna do ilości zanieczyszczeń, które występują w osadach morskich - powiedział prof. Christian Laforsch z uniwersytetu w Bayreuth, który prowadził badania.
Zagrożenie dla życia
Z pozoru, informacja ta nie wnosi nic do życia człowieka, jednak naukowcy tłumaczą, że stworzenia żyjące w słodkich lub słonych wodach mają tendencję do gromadzenia małych plastikowych cząsteczek w swoich tkankach, które później spożywane są przez człowieka. A zakumulowane chemikalia są niezwykle trujące, mogą uszkodzić układ endokrynologiczny, a w niektórych przypadkach prowadzą do nowotworu.
Naukowcom zależy teraz na potwierdzeniu wstępnych wyników i w tym celu analizują wody bawarskich zbiorników. Jak dotąd wszędzie znajdują to samo - w jeziorach znajduje się całe mnóstwo sztucznego tworzywa.
Autor: kt/rs / Źródło: BBC News
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock