Nad pęknięciami w lodach Arktyki unoszą się opary rtęci. Zauważyli je pracownicy NASA,przeglądając zdjęcia nadesłane przez satelitę Terra. Pękanie lodu powoduje przenikanie rtęci z atmosfery do arktycznych wód.
Potężne obłoki zawierające cząsteczki rtęci wychwyciła sonda Terra, znajdująca się nad oceanem Arktycznym.
Zmieniający się klimat Arktyki skutkuje coraz częstszymi pęknięciami w grubej pokrywie lodowej. Tworzą się wprawdzie nowe pokrywy lodowe, jednak są coraz cieńsze i bardziej zasolone. Pękają, przez co łatwiej tworzą się kanały. Woda w nich jest znacznie cieplejsza, niż powietrze nad nią, co powoduje zjawisko gwałtownego mieszania się powietrza. Wytrącają się wówczas z atmosfery do wody cząsteczki rtęci. Akumulują się one w organizmach ryb, te z kolei są spożywane przez ludzi.
Rtęć trafia nad Arktykę z większych szerokości geograficznych, wyemitowana np. w pożarach lasów, z pyłów kopalni węgla i złota.
Rtęć z chmur
Gdy w Arktyce pęka lód i cieplejsza woda ma styczność z zimnym powietrzem, powstaje sytuacja - jak to opisują naukowcy - przypominająca gwałtowny ruch pary wodnej nad wrzącą wodą w kociołku. Mieszają się ze sobą masy powietrza o różnej temperaturze. Rtęć z atmosfery, przyniesiona w chmurach, dostaje się do wody.
Problemu nie można bagatelizować - rtęć dla człowieka jest silnie trująca, a jej nadmiar jest zabójczy.
Autor: mb/rp / Źródło: NASA
Źródło zdjęcia głównego: NASA