Gwałtowna pogoda daje się we znaki nie tylko mieszkańcom Polski. Burze z gradem i ulewy pojawiły się również we Francji i w Czechach.
Minister rolnictwa Didier Guillaume przekazał, że Francja ogłosi stan klęski żywiołowej po ulewnych deszczach i burzach gradowych, które spustoszyły uprawy w południowo-wschodniej Francji.
Niemiecki turysta stracił życie przez spadające drzewo na kempingu w departamencie francuskim Górna Sabaudia, a dziesięć osób doznało lekkich obrażeń w departamentach Drome i Isere w regionie Owernia-Rodan-Alpy.
Duże straty z powodu pogody ponieśli mieszkańcy miejscowości, takich jak Romans-sur-Is czy Egrave. Lokalna szkoła musiała zostać zamknięta.
Ulewy w Czechach
W nocy z soboty na niedzielę burze z gradem i ulewy nękały mieszkańców Czech. To kolejny atak gwałtownej pogody. Mieszkańcy kilku miejscowości nie zdążyli jeszcze posprzątać po poprzednich podtopieniach, a już musieli mierzyć się z kolejnymi zniszczeniami spowodowanymi przez żywioł. Błoto po ulewach spływało przez wieś Hrbov w pobliżu Jihlavy w regionie Vysocina. Mieszkańcy mieli pełne ręce roboty, by uporać się ze skutkami gwałtownej pogody.
Synoptycy wydali ostrzeżenia przed ulewnym deszczem i powodziami, które mają obowiązywać do poniedziałku. Spokojni mogą być jedynie mieszkańcy zachodnich regionów Czech, bo ich alerty nie dotyczą.
Autor: sc/aw / Źródło: ENEX, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters, Enex