Na Węgrzech jest aż 16 st. Celsjusza, do tego świeci słońce. Na drzewach pojawiają się pierwsze pąki, a nawet kwitnące kwiaty. Tych, którzy nie lubią zimy, taka pogoda cieszy. Za to rolnicy, dla których wiele zależy od tego, jak przebiegają pory roku, ubolewają nad ciepłem.
Termometry na Węgrzech odnotowują nawet 14-16 st. C, a tak wyjątkowo łagodna zima sprzyja rozwojowi roślin. Na wielu drzewach pojawiły się już pierwsze pąki i kwiaty.
Rolnicy się boją, eksperci uspokajają
Rolników wcale to nie cieszy. Obawiają się tego, że jeśli wkrótce pojawią się mrozy - a wszystko na to wskazuje - to plony zostaną zniszczone.
Jednak eksperci uspokajają, że wcale nie musi dojść do klęski nieurodzaju, bo systemy korzeniowe drzew znajdują się na tyle głęboko, że rośliny te będą w stanie przetrwać ciężkie warunki i zaczną kwitnąć wczesną wiosną.
Autor: kt/map / Źródło: ENEX