Niecodzienne zachowanie zaobserwowano u jednego z gatunków ważek. Do tej pory widywano je u innych zwierząt, jednak nigdy wśród owadów.
Zwierzęta mają różne sposoby obrony przed zagrażającymi im drapieżnikami. Są to między innymi zmiana koloru czy używanie toksycznych wydzielin. Innym, dosyć często używanym, jest udawanie swojej śmierci.
Umierające samice
Rassim Khelif, entomolog z Uniwersytetu w Zurichu, zaobserwował ten rodzaj obrony u żagnic torfowych, jednego z gatunków ważek. Okazało się to być nieznanym dotąd zjawiskiem. Co więcej, dotyczyło ono tylko i wyłącznie płci żeńskiej. Samice udawały, że są martwe próbując uniknąć nachalnych samców.
Samice żagnic zazwyczaj chowają się w gęstych zaroślach przed samcami głównie w trakcie okresu godowego. Pojedynczy akt kopulacji wystarczy, aby została zapłodniona, jednak drugi mógłby uszkodzić jej drogi rodne.
Khelif nazwał to „ekstremalnym rozwiązaniem konfliktu seksualnego”. Badanie opublikował w czasopiśmie Ecology.
Upadki i wzloty
Po raz pierwszy Khelif zaobserwował takie zachowanie ważek w 2015 roku. Samiec ważki przez dłuższy czas ścigał samicę. Wkrótce ta spiralnym ruchem upadła, z cichym odgłosem, na podłogę. Przez chwilę samiec wciąż niecierpliwie krążył nad „zmarłą”, jednak kiedy ta nie podnosiła się z podłogi, odleciał.
- Myślałem, że żagnica jest nieprzytomna lub nawet martwa. Zdziwiło mnie więc, kiedy odleciała jak tylko się do niej zbliżyłem – powiedział Khelif.
Naukowiec przez kolejne 72 godziny obserwował 27 innych ważek. 21 zachowało się podobnie. Khelif przypuszcza, że tego typu zachowanie może następować w przypadku, kiedy w pobliżu znajduje się wiele osobników. Walka o samice jest wtedy szczególnie intensywna.
Khelif chciałby teraz sprawdzić, czy tego typu zachowanie dotyczy tylko gatunków ważek, które same opiekują się jajami, czy też jest ono bardziej rozpowszechnione.
Autor: ao / Źródło: ifls.com, newscientist.com
Źródło zdjęcia głównego: Jörg Hempel/ Wikipedia