Kronika lodowego cielenia

Cielenie lodowca Pettermana z 17 lipca
Kronika lodowego cielenia (NASA)
Takie zjawiska trzeba oglądać z perspektywy kosmosu. Cielenie lodowca Pettermana imponuje rozmiarami: oderwana powierzchnia lodu jest dwukrotnie większa od Manhattanu.

Zdjęcia wykonał 16 -17 lipca 2012 spektoradiometr MODIS umieszczony na satelicie Aqua. Na fotografiach widać, jak od lodowca Petermann odrywa się kawałek lodu i powstaje nowa góra lodowa.

Skończy żywot w Atlantyku

Powierzchnia bryły lodu jest dwukrotnie większa od Manhattanu i sunie w kierunku oceanu, gdzie skończy swój żywot, zniesiona na południe przez prądy morskie.

Powtórka z historii

Ten sam lodowiec dzielił się dwa lata temu. Wtedy góra lodowa była dwukrotnie większa. W sumie lodu oddzieliło się na tyle dużo, że wzbudziło to niepokój naukowców. - To dramatyczne i niepokojące - mówił prof. Andreas Muenchow z amerykańskiego University of Delaware, który jako jeden z pierwszych zauważył zmiany. - Dysponujemy danymi ze 150 lat i te zmiany są dla nas niespotykane - podkreślił. - Jest to jeden z dowodów na to, że Grenlandia zmienia się raptownie - dodał.

Cielą się, bo jest ciepło

Cielenie się, czyli odrywanie połaci lodu od lodowców jest procesem naturalnym w sezonie letnim, jednak rzadko zdarza się na taką skalę i w tak krótkim odstępie czasu. Naukowcy podejrzewają, że częste cielenie się może być wynikiem ocieplenia kliamtu.

Lodowiec Petermann. Zdjęcie wykonane 16 lipca, godz 10.25 (NASA)
Lodowiec Petermann. Zdjęcie wykonane 16 lipca, godz 10.25 (NASA)
Lodowiec Petermann. Zdjęcie wykonane 16 lipca, godz 12 (NASA)
Lodowiec Petermann. Zdjęcie wykonane 16 lipca, godz 12 (NASA)
Lodowiec Petermann. Zdjęcie wykonane 17 lipca (NASA)
Lodowiec Petermann. Zdjęcie wykonane 17 lipca (NASA)

Autor: adsz/mj / Źródło: NASA,PAP

Czytaj także: