Piękna, soczysta zieleń wyspy, nie zwiastuje jednak upałów. W poniedziałek termometry w najcieplejszym momencie dnia pokazują 11 st. C. Islandzkie lato jest zawsze wilgotne i chłodne. Jednak, mimo, że wyspa leży pomiędzy Morzem Grenlandzkim a północną częścią Atlantyku, ciepły prąd zatokowy powoduje, że roczne temperatury są wyższe niż w większości miejsc o podobnej szerokości geograficznej na świecie.
Klimat zdominował gospodarkę
Zimą wybrzeże kraju pozostaje wolne od lodu, ale im dalej w głąb lądu, tym zlodowacenie rośnie. Ze względu na trudne warunki klimatyczne rolnictwo stanowi zaledwie 5,5 proc PKB. Farmerzy uprawiają głównie ziemniaki i zielone warzywa. Gwałtownie rosnące bujne trawy stanowią z kolei dobre pastwiska dla owiec i krów. Ze względu na rozległą linię brzegową, wynoszącą 500 km, to rybołówstwo jest główną gałęzią gospodarki.
Lawa topi krainę lodu
Lodowce i zlodowacenia stanowią 11% powierzchni kraju, a wiele z nich znajduje się na wulkanach, dając Islandii przydomek "krainy ognia i lodu". Wulkany Bárðarbunga i Grímsvötn, który wybuchł w maju tego roku położone są pod największą pokrywą lodową Vatnajökull, wyraźnie widoczną w południowo-wschodniej części wyspy.
Regularnie aktywnymi wulkanami są Grímsvötn i Hekla, a inne to Askja, Bardarbunga, Brennisteinsfjoll, Esjufjoll, Hengill, Krafla, Krisuvik, Kverkfjoll, Oraefajokull, Reykjanes, Torfajokull, and Vestmannaeyjar. Najbardziej znanym jest Eyjafjallajokull, którego erupcja w kwietniu 2010 r. zablokowała przestrzeń powietrzną Europy na cały tydzień.
Zdjęcie wykonał 10 sierpnia specjalny teleskop MODIS umieszczony na satelicie NASA.
Autor: mm/ms / Źródło: MODIS/NASA