W południowej Francji deszczu jest jak na lekarstwo. Skutkuje to jedną z największych od dekady suszą w tym rejonie kraju. Rzeka Var, która przepływa prze Niceę, praktycznie wyschła. Rolnicy liczą straty. Susze nie sprzyjają szczególnie winnicom.
Ogień w winnicach
Susze przyczyniły się do pożarów. W południowo-wschodniej Francji w okolicy miejscowości Tuchan ogień trawi 1200 hektarów zarośli. Pożar pojawił się w poniedziałek i szybko się rozprzestrzenia. Z płomieniami walczy już co najmniej 250 strażaków. Żywioł niszczy winnice, skutkiem czego prognozuje się, że zbiory winogron w porównaniu do 2015 roku spadną o przynajmniej 10 procent.
Susze i pożary są wynikiem znikomych opadów i wysokiej temperatury powietrza. W kraju od wielu dni znajduje się słoneczny wyż. Gorące powietrze na południu Francji powoduje, że na termometrach codziennie notuje się ponad 30 st. C.
Autor: AD/jap / Źródło: decanter.com, PAP