Naukowcy z Muzeum Historii Naturalnej w Londynie nazwali chrząszcza na cześć szwedzkiej działaczki klimatycznej Grety Thunberg.
Owad, który swoją nazwę zawdzięcza 16-letniej aktywistce klimatycznej, ma mniej niż milimetr długości i długie czułki. Nie ma oczu ani skrzydeł, choć nazwa rodziny, do której należy, to piórkoskrzydłe.
Nelloptodes gretae, bo tak brzmi łacińska nazwa anonimowego dotąd chrząszcza, po raz pierwszy został zauważony w 1965 roku w Nairobi w Kenii przez brytyjskiego przyrodnika Williama C. Blocka. Badacz przekazał okaz londyńskiemu Muzeum Historii Naturalnej w 1978 roku.
Nazwę chrząszczowi nadał Michael Darby, entomolog z muzeum. Jak powiedział, wybrał dla Nelloptodes gretae taką nazwę, ponieważ jest pod wrażeniem działalności Grety Thunberg na rzecz klimatu.
- Chciałem wyrazić uznanie za jej wybitny wkład w podnoszenie świadomości na temat problemów środowiskowych - tłumaczył.
"Giną prawdopodobnie cały czas"
Starszy kustosz Muzeum Historii Naturalnej w Londynie Max Barclay uważa, że nadanie owadowi nazwy na cześć 16-letniej aktywistki ma swoje uzasadnienie.
- Nieodkryte gatunki, z powodu utraty różnorodności biologicznej, giną prawdopodobnie cały czas. Naukowcy nie mają szans odkryć ich i nazwać. Dlatego najnowszym nowo odkrytym gatunkom należy nadawać imienia tych osób, które w dużej mierze przyczyniają się do ochrony środowiska naturalnego i narażonych na niebezpieczeństwo gatunków - wyjaśnił Barclay.
Chrząszcz został opisany w "Entomologist's Monthly Magazine".
Neopalpa donaldtrumpi i Gnathia marleyi
Chrząszcz nie jest jedynym przedstawicielem świata fauny, który nazwę zawdzięcza znanej osobistości. Pewną odkrytą w 2017 roku ćmę nazwano na cześć Donalda Trumpa - Neopalpa donaldtrumpi. Istnieje również skorupiak Gnathia marleyi, którego imię pochodzi od nazwiska Boba Marleya i ryba słodkowodna Dawknisia nazwana na cześć Richarda Dawkinsa.
Autor: ps/map / Źródło: BBC News, Natural History Museum, The Telegraph
Źródło zdjęcia głównego: Michael Derby/Natural History Museum