Ogród zoologiczny w Kristiansand w południowej Norwegii rozważa wzmocnienie zabezpieczeń po groźnej sytuacji, do której doszło pod koniec lutego. Szympans Julius został wtedy otruty narkotykami.
Był czwartek, 21 lutego. W pewnym momencie opiekunowie zwierząt dostali zgłoszenie, że ktoś wrzucił plastikową butelkę na wybieg szympansów. Wtedy jeszcze nikt nie wiedział, co jest w środku.
Julius złapał butelkę i otworzył ją. To u niego normalne zachowanie, ponieważ na co dzień lubi pić właśnie z butelki. Potrafi również odkręcać nakrętki. Wieczorem zaczął zachowywać się inaczej niż zwykle. Wpadł w stan podobny do psychozy.
- Siedział sam i intensywnie gryzł się w rękę - opowiadał cytowany przez lokalne media weterynarz Rolf-Arne Ølberg. Wygryzł sobie poważną ranę.
Badania krwi wykazały, że szympans zatruł się narkotykami. Na szczęście Julius wrócił do pełni zdrowia. - Mogło się to skończyć znacznie gorzej, nawet śmiercią Juliusa. Jesteśmy zszokowani - mówił weterynarz.
Szukają sprawcy
Policja prowadzi w tej sprawie dochodzenie. Nie informuje, jaka dokładnie substancja była w butelce. Potwierdza jedynie, że był to narkotyk. Funkcjonariusze przypuszczają, że butelkę celowo wrzucił na wybieg jeden z widzów, ale jak dotąd nie ma podejrzanego w tej sprawie.
- Chcemy skontaktować się ze świadkami, którzy byli w okolicy między godziną 11.10 a 11.40 - przekazał w komunikacie prasowym śledczy Petter Sandell.
Policja informowała również, że widziano tam pięć młodych osób - dziewcząt i chłopców - w wieku od 15 do 19 lat. Świadkiem może być również mężczyzna w wieku około 45-60 lat, który samotnie był w tym czasie w pobliżu wybiegu.
Setki osób w parku
Ogród zoologiczny odwiedza rocznie około miliona gości. W dniu, w którym doszło do zdarzenia, w parku było około 400 osób. Szympans Julius urodził się 26 grudnia 1979 roku i szybko stał się celebrytą. Napisano o nim popularną piosenkę, którą wykonywał Terje Formoe. O Juliusu powstała również seria programów dla dzieci.
Autor: aw/rp / Źródło: ENEX, nettavisen.no, nrk.no