W Walii doszło do nietypowego wypadku samochodowego. Sprawcą całego zajścia był pies rasy border collie. Zwierzę wskoczyło za kierownicę, przełączyło skrzynię biegów na "luz", a pojazd stoczył się i uderzył w stojące w pobliżu auta.
Psy mają tendencję do bycia "wystającymi" pasażerami w samochodach, ale rzadko kiedy zajmują fotel kierowcy. Coś takiego zdarza się w książkach lub filmach, a niedawno przydarzyło się w Walii. Tam pies rasy border collie wskoczył za kierownicę i przypadkowo przełączył skrzynię biegów na "luz". Auto stoczyło się z przydomowego podjazdu i uderzyło w stojące w pobliżu samochody. Właścicielka psa nie zdążyła zapobiec kolizji, w wyniku której zostały uszkodzone trzy pojazdy.
Wypadek. Sprawcą był pies
Niecodzienne zdarzenie sfilmowała kamera monitoringu z domu Shauna Wallera, sąsiada, którego samochód został uszkodzony przez auto, którym "jechał" pies. - Nie jesteśmy wściekli, wypadki się zdarzają - powiedział.
Opiekunka border collie zastanawia się co zrobić, bo przecież pies nie był wpisany do polisy ubezpieczeniowej samochodu.
Border collie to średniej wielkości, dobrze umięśniony pies o dość lekkiej budowie i masie ciała od 12 do 20 kilogramów. Rasa ta należy do grupy psów pasterskich i zaganiających. Zdaniem psychologa Stanleya Corena, to najinteligentniejsza rasa psów.
Źródło: NBC29, CNN