Dzisiejszej nocy czekają nas superpełnia i częściowe zaćmienie Księżyca

W trakcie zaćmienia Księżyc przechodzi przez strefę cienia rzucaną w przestrzeń kosmiczną przez Ziemię. Dzisiejszej nocy nasz naturalny satelita będzie zakryty w około ośmiu procentach. Choć wydaje się to niewielkim zaćmieniem, zjawisko zbiegnie się z tzw. superpełnią.

Gdy zajdzie taka sytuacja, Księżyc wydaje się większy i jaśniejszy niż w trakcie zwykłej pełni. Różnica pomiędzy pełnią w perygeum, kiedy Srebrny Glob znajduje się najbliższej Ziemi, a apogeum (najdalej od Ziemi) to 14 procent rozmiaru tarczy naturalnego satelity Ziemi. W przypadku blasku jest on aż o 30 procent większy.

Pełnia nastąpi dokładnie 18 września o godzinie 4.35. Księżyc wzejdzie o godz. 18.54 (we wtorek), a zajdzie o godz. 6.23 (w środę).

Zaćmienie Księżyca będzie można obserwować już od godziny 2.41, ale jego maksimum przypadnie około godziny 4.44 - wtedy nasz naturalny satelita będzie zakryty w około ośmiu procentach.

Niedaleko Srebrnego Globy będzie można również dostrzec szóstą planetę Układu Słonecznego - Saturna.

Jak informuje Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach" i popularyzator astronomii, do obserwacji zaćmienia nie będą nam potrzebne żadne specjalistyczne przyrządy i zabezpieczenia.

"W przeciwieństwie do zaćmień Słońca, zaćmienia Księżyca są całkowicie bezpieczne do obserwacji. Teleskop lub lornetka pozwolą wam przyjrzeć się zaćmieniu w detalu, ale jeśli nimi nie dysponujecie, nie należy się tym przejmować" - napisał Wójcicki.

Pełnia Księżyca jest zjawiskiem cyklicznym i pojawia się co około 29,5 dnia. Starożytne kultury nadały każdej pełni nazwę nawiązującą do zachowania się roślin, zwierząt lub pogody.

Wrześniowa pełnia to Kukurydziany Księżyc, Jęczmienny Księżyc albo Żniwny Księżyc, bo jest okres żniw kukurydzy, a także zbiorów jęczmienia. Z kolei Żniwny Księżyc odnosi się do pełni Księżyca najbliższej równonocy jesiennej.

Nazwy innych pełni to między innymi Pełnia Śnieżnego Księżyca czy Pełnia Kwiatowego Księżyca.

fw/dd