Nowojorscy badacze odkryli, że należące do limfocytów T komórki Th2 mogą być odpowiedzialne za reakcje alergiczne u dzieci z miast. - Znaleźliśmy je u niemowląt z miast, u których później rozwinęły się alergie - powiedziała doktor Kirsi Jarvinen-Seppo, pediatrka i alergolożka, autorka badania.
Naukowcy z University of Rochester Medical Center w Nowym Jorku opisali podzbiór komórek odpornościowych należących do limfocytów T, które mogą odgrywać kluczową rolę w rozwoju alergii. Zdaniem ekspertów ich odkrycie może odpowiedzieć na pytanie, dlaczego dzieci żyjące w miastach są bardziej podatne na alergie niż te z terenów wiejskich.
Agresywne komórki Th2
Limfocyty T to białe krwinki, które są odpowiedzialne za komórkową odpowiedź odpornościową organizmu. Ich zadaniem jest walka z infekcjami.
- Istnieją dowody na to, że podzbiór limfocytów T, czyli komórki pomocnicze o nazwie Th2, rozpoznają niektóre pokarmy jako alergeny i atakują je - powiedziała doktor Kirsi Jarvinen-Seppo, pediatrka i alergolożka. Ich działanie bywa agresywne. - Znaleźliśmy te komórki u niemowląt z miast, a u dzieci tych później rozwinęły się alergie. To sugeruje, że Th2 mogą być odpowiedzialne ze rozwój alergii - dodała. Artykuł na ten temat został opublikowany w środę w czasopiśmie "Allergy".
W badaniu porównano próbki krwi pobrane od niemowląt z miast z tymi pobranymi z terenów wiejskich. Okazało się, że w krwi dzieci z miast jest dużo więcej komórek Th2 niż u tych z terenów wiejskich - poinformowali badacze.
Zdaniem Jarvinen-Seppo mniejsza ilość agresywnych komórek Th2 u dzieci ze wsi może być związana z bogatszą mikrobiotą jelitową. - Środowisko wiejskie, które jest bogate w ekspozycję na mikroorganizmy, wydaje się wspierać rozwój bardziej tolerancyjnego układu odpornościowego. Tymczasem środowisko miejskie może sprzyjać pojawianiu się komórek, które są przygotowane na odpowiedź na alergiczne zapalenie - powiedziała Jarvinen-Seppo.
Źródło: Science Daily, Eureka Alert
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock