Zmarł załogant statku Akademii Morskiej w Szczecinie

Załogant Nawigatora XXI zmarł podczas akcji reanimacyjnej
Załogant Nawigatora XXI zmarł podczas akcji reanimacyjnej
Źródło: tvn24

Ratownicy morscy przeprowadzili akcję na statku szkoleniowo-badawczym szczecińskiej uczelni. Jeden z załogantów stracił przytomność. Niestety, mimo reanimacji, zmarł.

W piątek tuż przed godz. 19 jeden z załogantów statku Nawigator XXI, należącego do Akademii Morskiej w Szczecinie, miał nagle stracić przytomność, a po chwili przestać oddychać. Będąca na Zalewie Szczecińskim załoga rozpoczęła reanimację i wezwała przez radio SAR.

- Statek został skierowany także do najbliższego portu w Policach – informuje Weronika Bulicz, rzeczniczka uczelni. Z informacji SAR wynika, że o godzinie 18.50 w kierunku Nawigatora XXI wypłynął statek ratowniczy Monsun, a także jednostka Aga z Trzebieży wraz z zespołem ratownictwa medycznego.

Już wracał do portu

Pracownicy SAR już osiem minut później weszli na pokład Nawigatora XXI i przejęli reanimację. Po chwili dołączyła także druga ekipa. Niestety, mimo ich prób, nie udało się przywrócić oddechu i stwierdzono zgon pacjenta.

Statek szkoleniowy był w drodze powrotnej do portu w Szczecinie. Znajdował się na wysokości czwartej bramy torowej na Zalewie Szczecińskim.

Nawigator XXI jest dobrze znany mieszkańcom miasta – często można go oglądać zacumowanego tuż przy Wałach Chrobrego, naprzeciw siedziby uczelni.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: eŁKa/b / Źródło: TVN24 Pomorze

Czytaj także: