Zderzył się z ciężarówką i stanął w płomieniach. Kierowca nie żyje

Do wypadku doszło na prostym odcinku drogi
Do wypadku doszło na prostym odcinku drogi
Źródło: tvn24 / weekendfm.pl

Na prostym odcinku drogi osobowy seat czołowo zderzył się z ciężarówką przewożącą ziemniaki. Siła uderzenia była tak duża, że kierowca osobówki wypadł z auta, które chwilę później stanęło w płomieniach. Mężczyzna zginął na miejscu.

Pojazdy zderzyły się w niedzielę około 19.00 na prostym odcinku drogi w okolicach Rzeczenicy (woj. pomorskie). Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że osobowy seat zjechał nagle na lewy pas wprost pod nadjeżdżającą z naprzeciwka ciężarówkę.

- Kierowca tego drugiego auta próbował jeszcze uniknąć wypadku zjeżdżając na pobocze, ale mu się nie udało i doszło do czołowego zderzenia – informuje Sławomir Gradek z policji w Człuchowie.

30-latek nie żyje

Oba pojazdy wylądowały w przydrożnych rowach. Siła uderzenia była tak duża, że około 30-letni kierowca osobówki najprawdopodobniej wypadł z samochodu. Mężczyzna zginął na miejscu. Jego samochód chwilę później stanął w płomieniach.

Kierowca ciężarówki nie odniósł poważniejszych obrażeń, w chwili wypadku był trzeźwy.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Zderzenie czołowe w Rzeczenicy

Autor: md / Źródło: TVN24 Pomorze

Czytaj także: