Dulkiewicz podpisała listę Hołowni, ale jej głos i "gotowość bojową" ma Kidawa-Błońska

Szymon Hołownia jest niezależnym kandydatem w wyborach prezydenckich 2020.

W ramach akcji Sztafeta Hołowni w sobotę przyjechał do Trójmiasta, gdzie spotkał się z mieszkańcami i zbierał podpisy pod listami poparcia. Już tego samego dnia na jednym z portali społecznościowych zamieścił zdjęcie z prezydent Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz z podpisem: "dzięki za spotkanie w Twoim pięknym Gdańsku i za podpisanie listy poparcia".

Poprosiliśmy o komentarz prezydent Gdańska w tej sprawie. - Zmiana prezydenta Rzeczpospolitej Polski jest dziś kluczem do zatrzymania psucia państwa i dlatego od samego początku zapowiadałam swoje poparcie dla kandydatów prodemokratycznych, którzy wyznają fundamentalne wartości, które były dotąd kluczem do sukcesu Polski - przekazała nam Dulkiewicz.

Zapowiedziała, że dlatego złoży swój podpis pod listą poparcia "dla każdego kandydata, który jest za silną, opartą na wartościach Polską, zakorzenioną w Europie, za ważną rolą samorządu, ale przede wszystkim za budową Polski, gdzie każdy człowiek znajdzie swoje miejsce". - Dlatego też podpisałam się pod listą poparcia dla Szymona Hołowni - dodała Dulkiewicz.

Jednocześnie Aleksandra Dulkiewicz nie ukrywa, że w pełni popiera kandydatkę Platformy Obywatelskiej, Małgorzatę Kidawę-Błońską. - Marszałek Małgorzata Kidawa-Błońska to rzadkie połączenie w polskim życiu publicznym dobroci, piękna i konkretnej wizji dla Polek i Polaków. To polityk rozumiejąca polską historię i nasze korzenie, ale z drugiej strony, patrząca odważnie i rozważnie do przodu, tak jak w naszej gdańskiej maksymie "nec temere nec timide" ("ani tchórzliwie, ani zuchwale"). Ważne są dla niej wartości i zakorzenienie naszej Ojczyzny we wspólnocie europejskiej, otwartość na dialog i współpracę. A co dla mnie jako samorządowca i prezydenta Gdańska jest szczególnie ważne, to Pani Marszałek rozumie rolę lokalnych wspólnot i samorządności w budowaniu dobrej przyszłości Polski, więc 10 maja ma mój głos - zapewniła prezydent Gdańska.

W niedzielę na Twitterze wstawiła zdjęcie, na którym widać, jak osobiście zbiera podpisy pod listą poparcia dla Kidawy-Błońskiej i napisała, że kandydatka może liczyć "nie tylko na gotowość bojową, ale i aktywność w działaniu". Tym samym nawiązała do wpisu Donalda Tuska, który "zameldował Pani Marszałek pełną gotowość bojową".

Wybory prezydenckie w Polsce odbędą się 10 maja 2020 roku, a ewentualna druga tura 24 maja.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.